Głupota nie boli, niestety

Małgorzata Kroczyńska
Małgorzata Kroczyńska
Małgorzata Kroczyńska
Małgorzata Kroczyńska archiwum [O]
Przekonujemy się o tym niemal codziennie. Namnożyło się „żartownisiów”, którym się wydaje, że można bezkarnie żartować ze spraw śmiertelnie poważnych.

Oto pracownik lotniska w Katowicach pochwalił się w internecie, że do silnika samolotu wrzucił metalową rurkę i teraz czeka, czy łopatki sobie z nią poradzą. Przytomnie zareagował natychmiast inny internauta, wszczął alarm i postawił na nogi wszystkie służby z Pyrzowic. Sprawdzili. Okazało się, że to był tylko blef „mądrego inaczej” 27-latka. Gdy został zdemaskowany, nawet nie udawał skruchy. Gdzie tam! Miał pretensje do „nagorliwego barana”, co jego wpis ujawnił. Obarczył go winą za to, że stracił pracę i został kryminalistą.

Że głupich nie sieją, pokazuje kolejny przykład, już z naszego, opolskiego podwórka. W Nysie policja schwytała dowcipnisia, który poinformował, że w jednym z miejskich autobusów jest bomba (skąd czerpał natchnienie łatwo się domyślić). Zanim alarm odwołano, przeszukano 37 pojazdów.

Mamy do czynienia niestety z armią idiotów. Żeby nie rosła w siłę, kara zawsze powinna być dotkliwa, także finansowa i społeczne napiętnowanie. Pewnie głupoty wyeliminować się nie da, ale walczyć z nią trzeba.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska