Gmina chce budować dwa bloki w Głubczycach. Wytypowała już działki, na których staną

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Władze planują, że czynsz w nowo wybudowanych lokalach wyniesie od 10 do 20 złotych za metr kwadratowy.
Władze planują, że czynsz w nowo wybudowanych lokalach wyniesie od 10 do 20 złotych za metr kwadratowy. SM
Przy ul. Emilii Plater i Staszica w Głubczycach ma powstać 40 mieszkań pod klucz. To ma być oferta dla osób, które nie łapią się na mieszkania z czynszem regulowanym, czyli socjalne i komunalne, oraz tych, którym sytuacja materialna nie pozwala na kupienie własnego „M”, nie chcą lub nie mają możliwości wzięcia kredytu ma taki cel.

- Dawno w naszej gminie nie powstał żaden nowy budynek wielorodzinny i chcemy to zmienić - mówi Kazimierz Bedryj, zastępca burmistrza Głubczyc.

Prace przygotowawcze już ruszyły. Gmina wytypowała dwie działki, na których mają stanąć budynki wielorodzinne, przy ulicy Emilii Plater (w samym Rynku, tuż obok ratusza) oraz przy ulicy Staszica, która również znajduje się w centrum miasta.

- W tej pierwszej lokalizacji pomysł jest taki, by kamienicę postawić w taki sposób, by zamknęła tamtejszą pierzeję Rynku - dodaje zastępca burmistrza. - Przypomnijmy, że nasz Rynek zbudowany jest na planie ćwierci koła, widać to doskonale na starych, przedwojennych zdjęciach. Niestety po zakończeniu walk sporo budynków zostało zniszczonych i teraz główny plac miasta wygląda, tak jak wygląda. Chcemy to zmienić.

Gmina chce, by w dwóch budynkach powstało czterdzieści mieszkań pod klucz. - Na wynajem i z opcją dochodzenia do własności - wyjaśnia Kazimierz Bedryj. - Takich lokali brakuje w naszym mieście.

Co ciekawe, oferta skierowana jest nie tylko do mieszkańców gminy. - Jeśli ktoś będzie chciał się do nas przeprowadzić z innych gmin, powiatów czy województw, zapraszamy. Zależy nam na tym, by Głubczyce nie wyludniały się tak szybko, a tutejsze firmy miały ręce do pracy - mówi Kazimierz Bedryj.

Władze planują, że czynsz w nowo wybudowanych lokalach wyniesie od 10 do 20 złotych za metr kwadratowy. - Oczywiście do kwoty czynszu należy doliczyć koszty eksploatacyjne, na przykład za wywóz śmieci, na fundusz remontowy oraz opłaty za wszystkie media - mówi Kazimierz Bedryj.

To ma być oferta dla osób, które nie łapią się na mieszkania z czynszem regulowanym, czyli socjalne i komunalne, oraz tych, którym sytuacja materialna nie pozwala na kupienie własnego „M”, nie chcą lub nie mają możliwości wzięcia kredytu ma taki cel.

Pieniądze na budowę bloków gmina chce wziąć z rządowych programów, choćby tego Mieszkanie Plus. Jest też rozważana opcja, że inwestycją zajmie się Głubczyckie Towarzystwo Budownictwa Społecznego.

- Aby lepiej przygotować się do inwestycji, przygotowaliśmy ankietę, która pomoże rozeznać zapotrzebowanie na mieszkania - informuje wiceburmistrz. - Ludzie pisali w nich jak dużych lokali potrzebują, jakie są w stanie ponosić za nie opłaty, itd. Obecnie analizujemy je.

Jeśli wszystko się uda, pierwsza łopata na placu budowy może zostać wbita najwcześniej w przyszłym roku.

Zobacz też: Opolskie Info [16.03.2018]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska