Wniosek do kolejowej spółki PKP Nieruchomości o przejęcie stacji w Nysie przez samorząd gminny już poszedł. Burmistrz Kordian Kolbiarz i starosta Czesław Biłobran, także w tej sprawie, byli na rozmowach w Warszawie. Burmistrz nie ujawnił jeszcze szczegółów przejęcia.
Wiadomo jednak, że kolej nie odda wszystkiego za darmo. Miasto razem z powiatem chcą utworzyć jedno centrum przesiadkowe i zrewitalizować całą okolicę, łącznie z placem manewrowym dla autobusów. Po dofinansowanie na ten cel sięgną do funduszy unijnych.
Obecny budynek dworca autobusowego przestałby pełnić taką funkcję. Poczekalnie i kasy biletowe dla wszystkich podróżujących, zarówno pociągiem jak i autobusem, mają się mieścić w sąsiednim budynku kolejowym.
Starosta Czesław Biłobran zapowiada, że wszyscy lokalni przewoźnicy samochodowi byliby zobligowani do zatrzymywania się w nowym centrum przesiadkowym.
Powiat chce natomiast sprzedać część terenu, zajmowanego obecnie przez spółkę PKS, należącą do starostwa. Inna część terenu ma być przeznaczona na parking dla przesiadających się do zbiorowej komunikacji.
- Chcemy wspólnie zorganizować konkurs na projekt zagospodarowania całego tego terenu - mówi starosta Czesław Biłobran. - Razem go sfinansujemy i razem go zrealizujemy.
Burmistrz Kordian Kolbiarza zapowiada natomiast, że obecny budynek dworca PKP ma wrócić do przedwojennego wyglądu, gdy miał charakterystyczny dach w kształcie trapezu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
