Wiadomość o likwidacji kursów autobusów Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego linii nr 13 i 16 zaskoczyła mieszkańców gminy Dąbrowa. Ludzie korzystali z połączeń przez 30 lat.
Zobacz: Opole. Miasto chce, by trzy gminy dopłaciły do MZK
Problem pojawił się kilka tygodni temu, gdy Arkadiusz Wiśniewski, wiceprezydent Opola, zażądał od gminy Dąbrowa dopłaty do przejazdów w wysokości 250 tys. złotych. Okazało się jednak, że gmina nie jest w stanie sprostać żądaniom władz Opola.
- Jeśli nasze obawy się potwierdzą i autobusy nie będą już dojeżdżać do Sławic, kilkadziesiąt osób zostanie odciętych od Opola - żali się pani Iwona, pasażerka ze Sławic. - Sporo z nas nie dorobiło się jeszcze samochodów, więc zostaniemy uziemieni. Autobusy spółki PKS Opole jeżdżą zbyt rzadko i zawsze są przepełnione.
O potyczkach wójta z wiceprezydentem Opola pisaliśmy 27 lipca br. Marek Leja, wójt Dąbrowy, zapewnił wówczas, że nie zostawi mieszkańców na lodzie i zrobi wszystko, aby utrzymać kursy MZK linii 13 i 16.
- Doszliśmy z gminą Opole do porozumienia, zadowalającego obie strony - tłumaczy Marek Leja. - Jeszcze w tym roku przekażemy gminie Opole na dofinansowanie kursów autobusów 50 tysięcy złotych.
Zobacz: Powiat strzelecki. PKS odciął ludzi od miasta
Niestety, liczba połączeń linii nr 16 została jednak zredukowana z 34 do 24, natomiast linia nr 13 - z 48 kursów do 17. Autobusy MZK nie będą też kursować w weekendy. - O zmianach poinformowaliśmy już mieszkańców - dodaje wójt Leja.
18 sierpnia br. odbyła się w tej sprawie sesja. Radni gminy Dąbrowa zgodzili się na dopłatę do kursów autobusów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?