Wszystko przez niewystarczająco sprecyzowane prawo budowlane. To ono spowodowało, że gmina musi zwrócić część podatków wpłaconych na jej konto przez elektrownię.
Gmina, której około 40 proc. dochodów pochodzi właśnie z elektrowni, oddała już pieniądze za nadpłacony podatek za 2004 rok.
Skąd wzięła się ta nadpłata? Podczas audytu prowadzonego w elektrowni okazało się, że zakład niektóre obiekty niepotrzebnie zakwalifikował jako budowle, a nie budynki.
Za budowle, w skład których wchodzą m.in. drogi i niektóre urządzenia produkcyjne, płaci się wyższy podatek (2 procent wartości obiektu). W przypadku budynków obowiązuje niższy podatek od nieruchomości uzależniony od powierzchni.
Nadpłata za sam tylko 2004 rok wyniosła 5 mln zł. Samorządowe Kolegium Odwoławcze (SKO) nakazało właśnie zwrócić gminie te pieniądze.
- Nie mamy możliwości odwołania się od tej decyzji - wyjaśnia Ryszard Śnieżek, wójt Dobrzenia Wielkiego.
Gmina może zapłacić jeszcze wiecej.
Wszystko dlatego, że wątpliwości dotyczące kwalifikacji obiektów dotyczą również lat 2002-2003 oraz 2005-2007.
Postępowania w tych sprawach wciąż się toczą.
- Nie możemy zrezygnować z tych pieniędzy, bo narazilibyśmy się na zarzut niegospodarności - wyjaśnia Henryk Czech, rzecznik Elektrowni Opole.
Pięciomilionową zaległość w ubiegłym tygodniu gmina wpłaciła już na konto zakładu.
- Liczyliśmy na to, że postanowienie SKO będzie korzystne dla nas, ale zabezpieczyliśmy się również na taką okoliczność - mówi Śnieżek.
Wójt uspokaja, że spłata nie zachwieje budżetem gminy, który w tym roku wynosi około 50 mln zł.
Część kwoty została spłacona z pieniędzy zgromadzonych w banku, pozostała będzie pokryta z obligacji komunalnych, jakie gmina planuje wyemitować jeszcze w tym roku. Mają one opiewać na 10 mln zł.
Zobacz: Dwa nowe bloki w Elektrowni Opole. Konsultacje
- Za pozostałe nam 5 milionów chcemy pokryć koszty kilku innych inwestycji - wyjaśnia Henryk Wróbel. - Na razie nie wiadomo, kiedy dowiemy się czegoś na temat pozostałych pięciu spornych lat - postępowania w tej sprawie są w toku.
- Jeśli kolejne postanowienia będą dla nas niekorzystne, będziemy musieli ograniczyć nieco gminne inwestycje - przewiduje Śnieżek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?