Gmina Głubczyce dotacjami walczy ze smogiem. Każdy może liczyć na trzy tysiące złotych dofinansowania

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Opolszczyzna to województwo, w którym jest najwięcej kotłowni węglowych w Polsce. Dostarczają u nas aż 91 procent ciepła, które trafia do kaloryferów.
Opolszczyzna to województwo, w którym jest najwięcej kotłowni węglowych w Polsce. Dostarczają u nas aż 91 procent ciepła, które trafia do kaloryferów.
300 tysięcy złotych przeznaczyła gmina na wymianę starych pieców węglowych na nowe, ekologiczne systemy ogrzewania. Pieniądze są na wyczerpaniu.

Jestem zainteresowany dotacją i będę chciał złożyć wniosek, ale nie wiem, czy w tym roku - mówi Andrzej Mać­kowiak, mieszkaniec gmi­ny Głub­czyce. Pan Andrzej pali starym piecem kupionym jeszcze w latach 70. ubiegłego wieku. Nie ukrywa, że jako opału używa najgorszej jakości węgla. - Ale jak uda mi się kupić piec na ekogroszek, sytuacja się zmieni - zapewnia.

W tegorocznym budżecie gminy było 300 tysięcy złotych na dotacje do wymiany starych węglowych pieców na eko­logiczne źródła ciepła (można się też starać o dotacje do przydomowych oczyszczalni).

- Do tej pory spłynęło do nas ponad 80 wniosków na kwotę na prawie 300 tysięcy złotych - mówi Kazimierz Bedryj, zastępca burmistrza Głubczyc. - Każdy może liczyć na trzy tysiące złotych dofinansowania. Co ciekawe, w zeszłym roku całą pulę rozdysponowaliśmy w ciągu jednego dnia! W tym czekamy jeszcze na chętnych, do wyczerpania funduszy (do zamknięcia tego numeru tygodnika były jeszcze wolne środki, ale na wyczerpaniu). A kto może liczyć na dotację?

- Mieszkaniec naszej gminy, który wymieni stary piec węglowy na kocioł na ekogroszek piątej klasy emisji bez możliwości montażu rusztu, gazowy, na energię elektryczną oraz pompę ciepła, a także montaż solarów - wylicza wiceburmistrz Bedryj.

Program dotacji na wymianę nieekologicznych źródeł ciepła w gminie Głubczyce prowadzony jest od czterech lat. Ludzie wciąż najchętniej wymieniają stare piece węglowe na ... węglowe, ale nowe. Dlaczego?

Bo ten rodzaj opału jest wciąż jednym z najtańszych, poza tym gmina Głubczyce nie jest dobrze zgazyfikowana wiec to paliwo siłą rzeczy nie jest popularne, z kolei pompy ciepła to wciąż droga inwestycja. I tak, podczas pierwszej edycji programu dopłat w 2014 roku z budżetu miasta na ten cel wydano 101 tysięcy złotych.

Złożono wówczas dziewięć wniosków na ekologiczne piece węglowe, sześć wniosków na solary, rok później wydano już 121 790 złotych (35 wniosków na piece, dwa na solary i dwa na pompy ciepła, w 2016 roku z miejskiej kasy proekologiczne dotacje wyniosły 186 881 zł (57 wniosków na piece, 1 na solary, jeden na pompy ciepła, w ubiegłym roku kwota dotacji wzrosła do 301 tysięcy złotych (89 wniosków na piece, jeden na solary, pięć na pompy ciepła). W tym roku z ponad 80 wniosków 79 dotyczy pieców, a zaledwie osiem pomp ciepła.

A smog to wciąż jeden z największych problemów, z jakim boryka się cała Polska. Niestety, Opolszczyzna to województwo, w którym jest najwięcej kotłowni węglowych w Polsce. Dostarczają u nas aż 91 procent ciepła, które trafia do kaloryferów, dla porównania, w województwie lubuskim to tylko 13 procent.

Zobacz też: Opolskie Info [2.03.2018]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska