W ciągu ostatniego roku jedyne informacje dochodzące z przystanków i dworców PKS dotyczyły cięć kursów. Grodków stracił połączenie autobusowe z Opolem, Brzeg z Namysłowem, a wiele mniejszych miejscowości w ogóle zostało odciętych od komunikacji zbiorowej.
Powodem jest rachunek ekonomiczny, którym kierują się przewoźnicy: brak lub niewielka liczba pasażerów powoduje, że połączenia są nieopłacalne i spółki coraz częściej likwidują kursy.
Jedynym ratunkiem jest w tym wypadku dotacja udzielana przewoźnikom przez samorządy, którym zależy na ułatwianiu życia mieszkańcom.
Do grona tych gmin dołączył właśnie Grodków, który do końca roku przeznaczy prawie 15 tysięcy złotych (niespełna 5 tys. miesięcznie) do brzeskiego PKS-u.
Dzięki temu od już poniedziałku autobus jeżdżący tylko do Gnojnej wydłużył trasę i dociera także do Jeszkotli. PKS dwa razy dziennie dojeżdża też do Osieku Grodkowskiego, a nowy, popołudniowy kurs pojawił się na trasie Grodków - Wierzbnik.
Wkrótce grodkowianie będą mogli też dotrzeć do Opola - tutaj przewoźnik musi jeszcze załatwić formalności w urzędzie marszałkowskim.
Jak mówi burmistrz Marek Antoniewicz, gmina wybrała te trasy, co do których było największe zapotrzebowanie na wznowienie kursowania autobusów.
- Teraz będziemy przyglądać się, jak wygląda frekwencja i dopiero potem podejmiemy decyzję, co z dotacją w przyszłym roku - mówi burmistrz Antoniewicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?