Gmina i kolej chcą wyremontować dworzec PKP w Strzelcach Opolskich

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
Tak prezentuje się dzisiaj dworzec PKP w Strzelcach Opolskich. Lata świetności ma już dawno za sobą.
Tak prezentuje się dzisiaj dworzec PKP w Strzelcach Opolskich. Lata świetności ma już dawno za sobą. Radosław Dimitrow
Jesteśmy zainteresowani współpracą z koleją, bo zależy nam na tym, żeby podróżnych witał schludny i nowoczesny dworzec - deklaruje burmistrz Tadeusz Goc.

Kolej zainwestowała w ostatnich latach ponad 300 mln złotych, by odnowić linię kolejową biegnącą ze Strzelec Opolskich do Opola. Dzięki temu pociągi mogą dziś sunąć po torach z prędkością nawet 120 km/h. Kolej wymieniła przy tym nie tylko tory, ale także wyremontowała perony i przejście podziemne, które łączy na stacji poszczególne perony. W tym czasie dworzec został praktycznie nietknięty, a to ten budynek wita podróżnych, którzy przyjeżdżają do Strzelec Opolskich koleją.

- Na dworcu nie jest brudno, ale cały budynek prezentuje się źle. Widać, że lata świetności ma już dawno za sobą - mówi Andrzej Kownacki, podróżny, którego spotkaliśmy na strzeleckiej stacji.

Niegdyś na dworcu, poza poczekalnią, znajdował się niewielki sklepik i restauracja. Goście, w oczekiwaniu na pociąg mogli usiąść przy stolikach z widokiem na niewielki park. Dziś na dworcu pozostała tylko poczekalnia i kasa. Budynek w dużej części jest niewykorzystany.

Ostatnio kolej zwróciła się do gminy Strzelce Opolskie z propozycją wspólnego wyremontowania obiektu. PKP odnowiłaby poczekalnię oraz pomieszczenia, korytarze i toalety, a gmina zajęłaby się remontem pomieszczeń, w których niegdyś znajdowały się mieszkania.

Warunek jest jednak taki, że samorząd musi znaleźć dla tych pomieszczeń nowe przeznaczenie. Mogą tam powstać np. biura, ale nic nie stoi także na przeszkodzi, by uruchomić niewielki bufet.

- Jesteśmy zainteresowani współpracą z koleją, bo zależy nam na tym, żeby podróżnych witał schludny i nowoczesny dworzec - deklaruje burmistrz Tadeusz Goc. - Propozycja PKP jest bardzo konkretna. Myślę, że jeśli dojdziemy do porozumienia, to remont dworca będzie możliwy w ciągu najbliższych dwóch lat.

To nie pierwsza próba porozumienia się gminy Strzelce Opolskie z PKP. W 2014 r. kolej chciała przekazać dworzec samorządowi za symboliczną złotówkę. Gmina była gotowa go przejąć, ale postawiła jeden warunek: weźmie budynek, jeżeli dostanie go wraz z parkingami i przyległym go terenem wzdłuż ulicy Dworcowej, aż do hurtowni „Kobako”. Samorząd chciał na tych gruntach utworzyć nowe miejsca parkingowe. Ostatecznie inwestycja nie doszła do skutku, bo PKP nie zgodziła się oddać swoich gruntów (chciała przekazać sam budynek).

Tym razem współpraca ma szansę dojść do skutku, bo kolej może zdobyć na ten cel fundusze unijne. Jeśli tak się stanie to szansę na remont będzie miał też niewielki dworzec w Szymiszowie.

Tu budynek wciąż jest zamieszkany przez kilka rodzin. W związku z tym gmina będzie musiała w pierwszej kolejności znaleźć im inne lokum.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska