Gmina i przedsiębiorcy walczą o Jezioro Turawskie

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Tak wygląda jesienią i zimą Jezioro Turawskie, bo zarządca musi m.in. odsłaniać żerowiska dla ptaków.
Tak wygląda jesienią i zimą Jezioro Turawskie, bo zarządca musi m.in. odsłaniać żerowiska dla ptaków. Archiwum
- Nie możemy dopuścić, by turyści omijali nas szerokim łukiem, bo w jeziorze nie ma wody - mówią w gminie Turawa.

Andrzej Tomczak z Opola ma nad Jeziorem Turawskim dwa domki kempingowe, które wynajmuje letnikom.

- Pieniądze nie są może z tego duże, ale teraz, kiedy zarządca jeziora spuszcza wodę już w lipcu, obroty będę miał jeszcze mniejsze - mówi pan Andrzej. - Szkoda, że lepiej dba się tu o ptaki niż o ludzi.

Czytaj**W Turawie jak na księżycu. Niesamowite zdjęcia**

Lokalny biznes i władze Turawy połączyły więc siły w walce o to, by latem z jeziora nie spuszczano zbyt dużo wody. Wydane przez marszałka województwa opolskiego pozwolenie wodnoprawne dotyczące m.in. piętrzenia wód jeziora przewiduje bowiem, że już od lipca
Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej we Wrocławiu będzie spuszczać wodę ze zbiornika, co ma skutkować obniżeniem lustra o ok. 3,5 metra. Ma to służyć odsłanianiu żerowisk dla ptaków.

- Wokół jeziora dużego mamy 27 ośrodków wypoczynkowych, do tego bary, restauracje. Wpływy z turystyki są sporym zastrzykiem dla budżetu gminy, nie możemy pozwolić, by turyści omijali nas szerokim łukiem, bo w jeziorze nie ma wody - mówi Waldemar Kampa, wójt Turawy. - Zainwestowaliśmy też 20 mln zł w budowę kanalizacji w okolicznych wsiach oraz 1,5 mln w alejki spacerowe, ławeczki, plac zabaw, boisko. Dlatego napisaliśmy wspólnie protest do Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej.

Gmina i właściciele ośrodków chcą, by ograniczono planowane zrzuty wody i proponują swoje rozwiązanie.

- Zamiast 60 mln metrów sześciennych wody, jakie mają być w jeziorze po spustach od 1 do 20 lipca, postulujemy by zostało 70 mln, a zamiast 40 mln, jakie mają zostać w jeziorze pod koniec sierpnia, chcemy by było to 65 mln. Teraz czekamy na odpowiedź.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska