Minister finansów ostatecznie odrzucił odwołanie Korfantowa od decyzji Urzędu Skarbowego w Nysie, nakazującej zapłatę 240 tys. zł. zaległego podatku VAT. Władze gminy cieszą się, że należność została rozłożona na miesięczne raty, gdyż jednorazowa spłata byłaby sporym problemem dla samorządowego budżetu. Ale i tak gmina musi ograniczyć plany związane z budową wiejskich wodociągów.
Burmistrz Zdzisław Martyna zlecił budowę nowego gmachu gimnazjum podległej sobie jednostce - Zakładowi Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej. Uznał, że dzięki temu nie muszą naliczać 23 procentowego podatku VAT. Po ostatniej kontroli skarbowej okazało się jednak, że jest to błędna interpretacja.
- Chcieliśmy budować taniej - przyznaje burmistrz. - To paradoks prawny. Gdyby np. sama szkoła zleciła innemu zakładowi gminnemu malowanie elewacji, to nie musi płacić VAT. Jeśli jednak zleca to gmina, musi doliczyć podatek. A przecież pieniądze pochodzą z tego samego budżetu!
Będzie więc drożej, ale nowe gimnazjum zgodnie z planem ma ruszyć 1 września. Dzień później władze chcą uroczyście rozpocząć tu rok szkolny. Zdaniem burmistrza Martyny to najładniejszy i najlepiej wyposażony obiekt oświatowy w powiecie.
Przy budowie gimnazjum pracę znalazło ok. 50 miejscowych bezrobotnych, co także było celem prowadzenia prac własnymi siłami. Dyrektor ZGKiM przyznał radnym, że 18 osób trzeba było zwolnić dyscyplinarnie za picie w pracy, ale pozostali zdobyli fach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?