Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gmina Nysa i powiat nie zbudują razem Centrum Przesiadkowego! Co dalej z inwestycją?

Fabian Miszkiel
Fabian Miszkiel
Gmina Nysa i powiat nie zbudują razem Centrum Przesiadkowego. Co dalej z inwestycją?
Gmina Nysa i powiat nie zbudują razem Centrum Przesiadkowego. Co dalej z inwestycją? UM Nysa/Grębski Pracownia Projektowa
Nie doszedł do skutku wspólny przetarg gminy nysa i powiatu nyskiego. Władze obu samorządów zdecydowały o tym, że nie zrealizują razem inwestycji przebudowy i rewitalizacji dworca autobusowego i kolejowego w Nysie. Decyzja zapadła po otwarciu kopert z ofertami do wspólnego przetargu na budowę Centrum Przesiadkowego. Wszystkie zgłoszenia przekroczyły kosztorys.

Decyzja o unieważnieniu postępowania przetargowego zapadła po rozmowach jakie władze gminy Nysa przeprowadziły z władzami powiatu nyskiego. Oba samorządy miały przeznaczyć na realizację inwestycji w sumie 21,1 mln zł. Najtańsza oferta była o 2 mln zł wyższa. Większe koszty pojawiły się po stronie części robót, za które odpowiedzialny miał być powiat. Chodzi o budowę zatoki autobusowej stanowisk przystankowych i zadaszenia nad nim na przeciw dworca, po drugiej stornie ul. Racławickiej.

W toku rozmów proponowaliśmy, że ze naszej strony dołożymy powiatowi 1,2 mln zł. Nasza propozycja nie została jednak zaakceptowana. Stąd decyzja o realizacji inwestycji oddzielnie - tłumaczy Piotr Bobak, wiceburmistrz Nysy.

Uznaliśmy, że szybciej zrealizujemy inwestycję, jeśli każda ze stron samodzielnie rozpisze przetargi na swój zakres robót - informuje starosta Andrzej Kruczkiewicz.

Dwa przetargi na Centrum Przesiadkowe w Nysie

Nyski magistrat już rozpisał przetarg na wykonanie swojej części prac. Mają one obejmować rewitalizację budynku dworca kolejowego, remont ul. Racławickiej oraz budowę parkingu dla samochodów w miejscu płyty postojowej dla autobusów, a także skweru z ławkami i zieleńcami przed dworcowym budynkiem.

Starostwo powiatowe w Nysie nie rozpisało jeszcze przetargu na realizację swojej części inwestycji. Powiatowy samorząd liczy na to, że zaoszczędzi na tym, że samodzielnie wykona własny zakres. Starosta Andrzej Kruczkiewicz zastrzega jednak, że mogą zostać wprowadzone zmiany w projekcie inwestycji.

Zastanawiamy się nad rezygnacją z budowy zadaszenia nad jednym z dwóch rzędów stanowisk postojowych, ale z ewentualnością wybudowania go w późniejszym czasie - wyjaśnia Andrzej Kruczkiewicz.

Nyskie starostwo musi wykonać swoje prace równolegle z gminą, bo w przeciwnym razie autobusy PKS nie będą miały się gdzie zatrzymywać. W miejscu wiat i płyty postojowej powstanie parking dla samochodów osobowych i zielony skwer.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nysa.naszemiasto.pl Nasze Miasto