Komunalne budynki, w których żyją mieszkańcy Strzelec Opolskich znajdują się w katastrofalnym stanie.
Dla przykładu w kamienicy przy ul. 1 Maja 31 dach jest tak dziurawy, że zimą na strych wpada śnieg, a w deszczowe dni leje się woda. Z powodu dużej wilgoci w budynku śmierdzi stęchlizną, a na ścianach tworzy się grzyb.
- Gdy pada śnieg muszę odśnieżać strych - mówi pan Alfons, który dostał od gminy mieszkanie socjalne. - Ładuję go łopatą do wiader i wynoszę na dwór. Czasami śniegu jest tak dużo, że aż się deski uginają.
- Płacimy czynsz tak jak inni mieszkańcy, a musimy żyć w fatalnych warunkach. Przez dziury w dachu widać niebo, a gmina nic z problemem nie robi - dodaje pani Elżbieta.
Jak ustalił dziennikarz nto gmina ma w swoich zasobach 46 budynków, które nadają się do remontu.
Tymczasem w tegorocznym budżecie zaplanowano na ten cel zaledwie kilkaset tysięcy zł. Na samo łatanie dachów jest 200 tysięcy. To wystarczy, żeby wymienić zadaszenia w dwóch budynkach.
- Pieniędzy brakuje, bo wpływy z czynszów jakie otrzymujemy od lokatorów pokrywają koszty eksploatacji budynków w zaledwie 40 proc. - przyznaje Maria Turewicz-Omielańczuk, dyrektor Gminnego Zarządu Mienia Komunalnego. - Poza tym wielu lokatorów zalega z opłatami.
Podyskutuj na forum Twojego miasta!
Gmina ma w najbliższym czasie opracować wieloletni plan remontu komunalnych obiektów. Ma on pomóc w odnowieniu zniszczonych obiektów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?