Firma Domex kupiła od gminy skwer i go zagrodziła aż po jezdnię, a na ulicy nie ma chodnika i dzieci lawirują między ciężarówkami - tak pisaliśmy w nto 11 marca.
Wiceburmistrz Krzysztof Długosz obiecał wtedy, że gmina będzie szukać szybkiego rozwiązania problemu, a chodnik na pewno powstanie jeśli nie po jednej stronie drogi, to po drugiej.
I już powstaje: budowany jest od strony ul.Powstańców, będzie liczył 140 m długości i 1,60 m szerokości. Wytyczono też zatoczki na ok. 20 samochodów. Całość kosztuje gminę ponad 50 tys. zł.
Burmistrz Joachim Wojtala twierdzi, że budowa była planowana, ale po naszym artykule ją przyspieszono.
- Kiedy dwa lata temu sadziliśmy tu drzewka, już wtedy zostawiliśmy miejsce na chodnik - zaznacza burmistrz. - Remont Szpitalnej zaczęliśmy już w ubiegłym roku, a sprzedaż tego skweru również miała na poprawić bezpieczeństwo. Firma nasadzi tam krzewy oraz zrobi nowy wjazd na plac. Dzięki temu ciężarówki nie będą już rozładowywane na drodze.
Burmistrz mówi, że w kwietniu wspólnie z radą miał dzielić pieniądze z nadwyżki budżetowej za ubiegły rok właśnie na chodniki i remonty dróg.
- Skoro zrobiło się tak duże zamieszanie, tę decyzję podjąłem w trybie przyśpieszonym - zaznacza Wojtala.
Czytaj więcej - 24 marca w wydaniu papierowym nto
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
