Gminie nie udało się sprzedać pawilonu handlowego "Zefir" stojącego na placu Dworcowym. Samorząd wycenił jego wartość na minimum 1,5 mln zł i wystawił na licytację. Obaj chętni, którzy zgłosili się do przetargu, w ostatnim momencie wycofali jednak swoje oferty.
- Jeden zrezygnował na dzień przed licytacją, a drugi w ogóle nie wziął w niej udziału. Nie wiemy, jakie były tego przyczyny - mówi Bogusław Leśkiewicz, sekretarz Gogolina i dodaje, że z tego powodu komisja nie mogła rozstrzygnąć przetargu.
Urząd chce się pozbyć budynku, bo mimo czteroletnich starań nie udało mu się przerobić go na gminne centrum kultury. W 2004 r. miasto zapłaciło za obiekt wraz z przyległym gruntem ponad 900 tys złotych. Burmistrz Joachim Wojtala liczył wtedy, że uda się pozyskać pieniądze z Unii Europejskiej na przebudowę pawilonu. Miały w nim powstać m.in. sala widowiskowa, pomieszczenia dla kółek zainteresowań, kafejka internetowa i punkt informacji turystycznej. Nic z tego nie wyszło.
- Zakup tego budynku był największym błędem gminy ostatnich lat - uważa Gerard Konieczny, radny opozycji. - Samorząd za niego przepłacił i widać, że będzie miał teraz duże problemy, żeby go sprzedać z jak najmniejszą stratą - dodaje.
Burmistrz Joachim Wojtala zapowiada, że przetarg będzie powtórzony, ale nie podjął jeszcze decyzji, czy jego warunki będą takie same czy zmienione.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?