Od początku spotkania zaatakowali piłkarze z Kluczborka i w 8. min Waldemar Sobotta pokonał bramkarza, był jednak na spalonym i sędzia gola nie uznał. Za chwilę dobra okazje zmarnował Kamil Nitkiewicz, a z dystansu nieskutecznie strzelali Rafał Niziołek i Janusz Luberda. MKS mógł też stracić gola, ale piłkę w ostatniej chwili wybił z pustej bramki Tomasz Jagieniak.
Tuż przed przerwą poderwał się ponownie MKS. Sobotta zmarnował swoja druga okazję, ale po minucie wyręczył go Dawid Nowacki zdobywając bramkę po uderzeniu głową już w doliczonym czasie pierwszej połowy.
MKS rozpoczął mecz w składzie : Stodoła - Stawowy, Nowacki, Jagieniak, Adamczyk - Niziołek, Kazimierowicz, Luberda, Nitkiewicz - Sobota, Tuszyński.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?