Gór się nie zdobywa. Spotkanie z Maciejem Stańczakiem w Opolu

Redakcja
Opolski MOK zaprasza na spotkanie ze... śnieżną panterą, czyli opolskim alpinistą Maciejem Stańczakiem. Warto posłuchać i zobaczyć!

To czwarty Polak noszący taki tytuł. Aby zostać śnieżną panterą, trzeba zdobyć pięć siedmiotysięczników byłego ZSRR.

O trudach związanych z wyprawami alpinistycznymi i o tym jak żyć, aby być zawsze gotowym na pojedynek z wysokimi górami Maciej Stańczak będzie opowiadał w najbliższą środę w sali kameralnej MOK w Opolu.

- Wejście na każdą górę jest przeżyciem, którego nie można porównać z niczym innym - zapewnia opolanin - Ja najbardziej cenię sobie wejście na Pik Pobiedy, czyli na szczyt zwany Górą Zwycięstwa.
Zdobywanie góry trwało dwa tygodnie:

- Przez ten czas byłem zdany na siebie i na kolegę - mówi Maciej Stańczak. - Nie mieliśmy żadnej ekipy. To niezwykłe obciążenie psychiczne: wiedzieć, że w walce z potężną naturą można praktycznie liczyć tylko na swoje siły.
Motto alpinisty brzmi: "Gór się nie zdobywa, z nimi można co najwyżej pertraktować". Dlatego wejścia na Pik Pobiedy nie nazywa zwycięstwem.

- Wiem, że w każdej chwili to natura mogła mnie upokorzyć. I na nic zdałyby się wieloletnie przygotowania do wyprawy.

Zdobycie pięciu siedmiotysięczników zajęło Maciejowi Stańczakowi 3 lata. Poprzedzone było żmudnymi przygotowaniami.

- Nie można zacząć trenować miesiąc, dwa czy nawet rok przed wyprawą. O kondycję trzeba dbać cały czas - mówi. - Dlatego ja regularnie biegam, pływam, jeżdżę na rowerze, biorę udział w maratonach oraz w marszach na dystansie nawet 100 km.

Marzenie opolanina jest podobne do marzeń wielu alpinistów: - Zdobyć Everest. Mam 25 lat i myślę, że zdążę tego dokonać.

Spotkanie z Maciejem Stańczakiem, 7 kwietnia, o godz. 17.00, sala kameralna MOK w Opolu.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska