Gorący posiłek dla każdego ucznia

Iwona Kłopocka
Po ogłoszeniu rządowego programu wspierania gmin w dożywianiu uczniów na Opolszczyźnie liczba potrzebujących wzrosła o 3,5 tysiąca.

DLA KOGO DARMOWE POSIŁKI
Jeżeli dochód w rodzinie ucznia nie przekracza 200 proc. kryterium dochodowego określonego zgodnie z art. 4 ustawy z dnia 29 listopada 1990 r. o pomocy społecznej, to uczeń korzysta z posiłków nieodpłatnie. Kryterium dochodowe wynosi 406 zł na pierwszą osobę, 285 na drugą, 285 zł na dziecko powyżej 15 lat i 204 zł na dziecko poniżej 15 lat. Np. w rodzinie 4-osobowej z dwójką dzieci poniżej 15 lat kryterium dochodowe oblicza się: 406+285+204+204=1099 zł. 200 procent wynosi - 2198 zł. Jeśli więc dochód wyżej opisanej rodziny nie przekracza tej sumy, dzieci mają prawo do darmowych posiłków.
W przypadku gdy dochód w rodzinie ucznia przekracza 200 proc. kryterium dochodowego, przyznana pomoc w formie posiłku może odbywać się na zasadzie zwrotu przez rodzinę, w części lub całości, poniesionych wydatków. W uzasadnionych przypadkach gmina może odstąpić od żądania zwrotu wydatków poniesionych na pomoc w formie posiłku.

W ubiegłym roku w naszym województwie z dożywiania korzystało 14 tysięcy dzieci, a dotacja państwowa na ten cel wynosiła 1,2 mln zł. W tym roku Opolszczyzna dostanie z budżetu trzy razy więcej pieniędzy. Liczba dzieci wymagających dożywiania wzrosła już do 17,5 tysiąca.

Dożywianie dzieci z rodzin ubogich prowadzone od 1996 roku - jest zadaniem własnym gmin. Aby otrzymać dotację, muszą one wnieść 30 procent własnego udziału. Z przyznanych naszemu regionowi 3 mln 672 tysięcy złotych, gminy otrzymały już awansem 1 mln 105 tysięcy. Do 20 lutego powinny przesłać do Wydziału Spraw Obywatelskich i Społecznych dokładne programy dożywiania dzieci na swoim terenie.
Do tej pory małe, biedne gminy radziły sobie, zapewniając dzieciom przynajmniej kubek gorącej herbaty i bułkę. Tak było w gminach Strzeleczki, Walce, Kamiennik, Lasowice Wielkie i Reńska Wieś. Obowiązujący w tym roku program rządowy zakłada jednak, że każde potrzebujące dziecko powinno otrzymać jeden gorący posiłek. Z dotychczas zebranych informacji wynika, że trzeba będzie utworzyć co najmniej 49 nowych punktów dożywiania. W części szkół reaktywuje się istniejące tam zaplecze kuchenne i stołówkowe. W innych trzeba będzie szukać dostawców, mających możliwości przywożenia gotowych posiłków w termosach.

- Chcemy doprowadzić do sytuacji, by w każdej gminie był przynajmniej jeden punkt dożywiania dzieci - powiedziała Halina Osińska, wicedyrektor Wydziału Spraw Obywatelskich i Społecznych Urzędu Wojewódzkiego w Opolu.
Podczas wczorajszego spotkania w wydziale ustalono zasady współpracy z Agencją Własności Rolnej Skarbu Państwa oraz z kuratorium. Agencja jest jedną z tych organizacji, które również mają pieniądze na dożywianie dzieci - z terenów popegeerowskich - ale do tej pory robiła to we własnym zakresie. Teraz postanowiono skoordynować działania.
- W najbliższych dniach roześlemy do gmin do podpisania umowy z AWRSP i przeprowadzimy sondaż, aby ustalić, ile dzieci z terenów popegeerowskich wymaga dożywiania - poinformował Zdzisław Krzysztofka z opolskiego Kuratorium Oświaty.
W trzeciej dekadzie lutego Agencja będzie już wiedziała, jakimi funduszami dysponuje i wtedy strony ustalą podział dotacji dla poszczególnych gmin. Dotacje te będą wypłacane od maja. Trzecia transza zostanie uruchomiona we wrześniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska