Górażdże. Lhoist postawił nowoczesną instalację do hydratacji wapna

Wytwarza się je, mieszając wapno palone z wodą w specjalnych silosach - ziarna trafiają do separatorów, a później są mielone w młynie kulowym.

- Wybudowaliśmy nowy zakład przede wszystkim z myślą o okolicznych mieszkańcach i ochronie środowiska - tłumaczy Bronisław Cieślik, dyrektor ds. technicznych w Lhoist. - Stara instalacja,  jeszcze z 1964 r., emitowała dużą ilość pyłów, co było uciążliwe dla mieszkańców. Teraz udało nam się ograniczyć tę emisję aż czterdziestokrotnie.

Stary zakład Lhoist stał w centrum Górażdży. Mieszkańcy narzekali na unoszący się w powietrzu i osiadający wszędzie biały pył. Ludzie słali protesty do zakładu i skarżyli się w Inspekcji Ochrony Środowiska. Nowy zakład rozwiąże te wszystkie problemy z jeszcze jednego powodu - firma zdecydowała się go postawić 2 km od domów, na terenie dawnych kamieniołomów. - Przygotowania do budowy nowego zakładu trwały ponad 3 lata - dodaje Jacek Jabłoński, szef projektu w Lhoist. - Sama budowa zajęła 15 miesięcy.

Budowę rozpoczęto jesienią 2011 roku

Nowa instalacja umożliwi produkcję wapna lepszego gatunkowo. Jakość produktu zależy w tym przypadku przede wszystkim od jego rozdrobnienia - im bardziej zmielone, tym lepiej. W związku z tym kierownictwo zakładu liczy na nowych klientów, m.in. producentów suchych zapraw oraz instalacji do odsiarczania spalin.

Nowy zakład jest w pełni zautomatyzowany, do nadzoru nad hydratorem, pracy przy załadunku i pakowaniu gotowego produktu potrzeba zaledwie... 3 osób na zmianie. Wcześniej - 7 pracowników. Część osób, dla których zabraknie obowiązków, będzie skierowana do pracy przy innym nowym produkcie, jakim będzie tzw. wapno w bryłach, używane m.in. przez rolników do odkwaszania pól i neutralizacji niektórych odpadów.

Lhoist zainwestował w nowy zakład 37,8 mln zł. Firma tłumaczy, że choć rynek budowlany wchodzi w coraz większy kryzys, to nie obawia się mniejszego zapotrzebowania na wapno. - Rolnictwo, przemysł chemiczny i cała branża związana z ochroną środowiska rozwijają się dobrze - dodaje Cieślik. - A to, obok branży budowlanej, nasi podstawowi odbiorcy.