Góry Opawskie: Pstrągi i szczupaki są bezpieczne

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Wykryte w lipcu w stawie w Moszczance koło Prudnika ognisko zakaźnej choroby ryb łososiowatych - wirusowej krwotocznej posocznicy (VHS) jest całkowicie wygaszone.

Badania przeprowadzone przez wojewódzką inspekcję weterynaryjną wykazały, że w sąsiednich stawach choroba nie występuje.

Przebadano łącznie cztery stawy hodowlane w powiecie prudnickim i nyskim.

Ognisk choroby w biegnącym z Czech Złotym Potoku nie stwierdziły także czeskie służby weterynaryjne.

W zakażonym stawie wymieniono wodę i zdezynfekowano brzegi. Chore ryby zostały wybite.
Obecnie jest tam znów prowadzona bezpiecznie hodowla.

- To ognisko choroby zostało całkowicie wygaszone - informuje Sławomir Wypchło-Pomorski, wojewódzki inspektor ds. zdrowia i ochrony zwierząt.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska