Gorzej już być nie może

Magdalena Żołądź
Magdalena Żołądź
Magdalena Żołądź
Magdalena Żołądź archiwum
Z kolejnych badań demograficznych wynika, że na Opolszczyźnie kiepsko z przyrostem naturalnym. Fachowcy zauważają, że spadająca liczba urodzeń nieco wyhamowała, ale i tak marne to pocieszenie, bo nadal rodzi się u nas najmniej dzieci w Polsce.

Dlatego z ciekawością patrzę na efekt zapowiedzi wprowadzenia programu 500+. Także wśród moich znajomych, którzy mają jedno lub dwoje dzieci. Pieniędzy wprawdzie nikt jeszcze nie zobaczył, ale już same ich obietnice sprawiły, że w niejednym opolskim domu rozmawia się o powiększeniu rodziny.

Zapewniam - nie, nie dlatego, by zgarnąć kasę, skoro dają. Ale dlatego, że mając kilkaset złotych więcej w domowym budżecie, łatwiej podjąć decyzję o kolejnym chcianym dziecku.

Drażnią mnie liczne opinie, że 500+ to wspieranie patologii. Bo z tego by wynikało, że mam wielu patologicznych znajomych, ba, nawet sama taką rodzinę tworzę. Bardzo bym chciała, by 500+ sprawiło, iż rodzina wielodzietna zacznie być postrzegana jako normalność.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska