Gospodarka odpadami w Nysie. EKOM przestanie istnieć. Miejskie władze powołują nową spółkę

Projekt uchwały rady, zezwalającej na powołanie nowej miejskiej spółki, burmistrz Nysy Kordian Kolbiarz skierował na najbliższą sesję, która odbędzie się 28 września.

- Powstanie spółka „siostra”, która będzie głównie realizować usługi odbioru odpadów od mieszkańców gminy – mówi burmistrz nysy Kordian Kolbiarz. – To pozwoli nam zlecić jej to zadania na unijnej zasadzie „in house”, czyli z pominięciem otwartego przetargu.

Burmistrz chce powołać miejską firmę i od razu powierzyć jej prowadzenie dwóch Punktów Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych w Nysie oraz zbieranie odpadów z ulicznych pojemników na śmieci przez najbliższe 10 lat. To jednak nie jedyne zadania EkoNysa. W dalszej przyszłości ma się zajmować też wypompowywaniem szamb, remontami i budową owych sieci kanalizacyjnych, budową i remontami dróg, zimowym utrzymaniem dróg w gminie, utrzymaniem miejskiej zieleni, a nawet budową i utrzymaniem obiektów należących do gminy.

Część z tej obszernej działalności dotychczas wykonywała inna miejska spółka EKOM. Prowadzi ona należące do miasta składowisko odpadów w Domaszkowicach oraz leżącą na jego terenie sortownię odpadów. Świadczy też usługi związane z wywożeniem odpadów z posesji na terenie gminy Nysa i wielu sąsiednich gmin. W ostatnim okresie jednak EKOM wycofał się z tej działalności w gminie Głuchołazy i Pakosławice, gdzie nawet nie przystępował do przetargów.

Władze Nysy w 2021 i 2022 roku miały problemy z przetargami na wywóz odpadów od swoich mieszkańców. Od roku o rynek tych usług w Nysie stara się wrocławska prywatna spółka PHU Komunalnik. Dwukrotnie już Komunalnik zaskarżył organizowany przez miasto przetarg na odbiór odpadów, uzasadniając że warunki przetargu bezprawnie uprzywilejowują dotychczasowego wykonawcę czyli EKOM. Za pierwszy razem Krajowa Izba Odwoławcza przyznała rację skarżącemu i unieważniła przetarg. Druga skarga jest w trakcie rozpatrywania. Powołanie nowej spółki, która w 90 procentach będzie świadczyć usługi tylko dla gminy Nysa, pozwoli władzom ominąć unijny obowiązek organizowania przetargów na to zlecenie.

Na tej samej sesji 28 września radni Nysy mają podnieść opłatę za wywóz odpadów od mieszkańców z dotychczasowych 22 złotych od osoby miesięcznie do 29 złotych. Taka podwyżka ma pozwolić na sfinansowanie tych usług, które do końca roku wykonuje EKOM. W gminie Głuchołazy, która po przetargu zleciła to zadanie wrocławskiemu Komunalnikowi, koszt odbioru śmieci wynosi 38 złotych.