Goświnowiczanie protestują przeciwko bioelektrowni

Krzysztof Strauchmann
Goświnowiczanie protestują przeciwko bioelektrowniOk. 30 mieszkańców Goświnowic pikietowało po urzędem miejskim w Nysie. Domagali się wstrzymania planów budowy bioelektrowni.
Goświnowiczanie protestują przeciwko bioelektrowniOk. 30 mieszkańców Goświnowic pikietowało po urzędem miejskim w Nysie. Domagali się wstrzymania planów budowy bioelektrowni. Krzysztof Strauchmann
Mieszkańcy Goświnowic koło Nysy boją się uciążliwego sąsiada. Urząd zapewnia, że zaplanowana inwestycja spełniła wymagania i uzyskała decyzję lokalizacyjną.

Ok. 30 mieszkańców Goświnowic pikietowało po urzędem miejskim w Nysie. Domagali się wstrzymania planów budowy bioelektrowni. We wrześniu firma z Wrocławia otrzymała decyzję o warunkach zabudowy dla terenu przemysłowego koło Goświnowic, dopuszczającą lokalizację biogazowni z turbinami do produkcji energii elektrycznej. Według założeń inwestora ma tu być rocznie przerabiane 400 tys. ton kiszonki z buraków i kukurydzy.

- Wydana decyzja  zupełnie nie wzięła pod uwagę oddziaływania transportu do bioelektrowni - mówi Leszek Strama ze społecznego komitetu obrony przed biogazownią. - Do tego zakładu dziennie dojeżdżać będzie 100 ciężarówek między naszymi domami, po wiejskiej drodze, nie dostosowanej do takiego ruchu.

Bernard Rudkowski z Urzędu Miejskiego w Nysie tłumaczy, że ciężarówek będzie średnio 50 na dobę i przy zachowaniu narzuconych firmie wymogów, zakład nie będzie uciążliwy dla otoczenia. A dostawy surowca mają się odbywać w przyszłości po wybudowanej  obwodnicy Nysy, z pominięciem Goświnowic.

- Dojazd będzie się odbywał po drodze publicznej, która jest dopuszczona do takiego ruchu. A na uciążliwości związane z odorem w Polsce nie ma normy. Nie jesteśmy w stanie stwierdzić, co będzie uciążliwe.

- Wniosek inwestora spełnił wszystkie wymagania - dodaje wiceburmistrz Piotr Walach. - W tej sytuacji burmistrz ma obowiązek wydać decyzję pozytywną.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska