Gra III liga. Derby będą w Chróścicach

Sławomir Jakubowski
Sławomir Jakubowski
Piotr Michoń i jego koledzy z Victorii Chróścice w czterech ostatnich spotkaniach zdobyli tylko punkt. Nastrój będą chcieli zapewne sobie poprawić w starciu z zespołem z Namysłowa.
Piotr Michoń i jego koledzy z Victorii Chróścice w czterech ostatnich spotkaniach zdobyli tylko punkt. Nastrój będą chcieli zapewne sobie poprawić w starciu z zespołem z Namysłowa. Sławomir Jakubowski
Pierwszym z naszych zespołów, który wystąpi w 9. kolejce będzie Polonia Głubczyce, która dziś wieczorem gra w Wodzisławiu.

Podbudowana zwycięstwem w ostatniej kolejce i opuszczeniem ostatniej pozycji w tabeli Polonia jedzie do Wodzisławia na mecz z Odrą. To spotkanie nie jest pozbawione dodatkowego smaczku. Zespół z Wodzisławia powstał na gruzach Startu Bogdanowice, a trener Polonii Jan Śnieżek bardzo chciał mieć w swoim zespole Mateusza Balcera czy Mateusza Krupę. Obaj wylądowali w Wodzisławiu i dziś wieczorem będą grali przeciw Polonii.

Jedynym spotkaniem derbowym w 9. kolejce będzie starcie Victorii Chróścice ze Startem Namysłów. Nastroje w obu ekipach są diametralnie różne. Start wygrał dwa ostatnie mecze i ze strefy spadkowej przesunął się na 10. miejsce. Victoria z kolei w czterech ostatnich spotkaniach zdobyła tylko punkt.
- Potencjał obu zespołów jest porównywalny - ocenia szkoleniowiec Startu Bogdan Kowalczyk, który w przeszłości prowadził też Victorię. - My może jesteśmy bardziej obliczalni i nie mamy takich wahań formy jak zespół z Chróścic. Jeśli już przegrywamy, to jedną bramką, a naszym najbliższym rywalom zdarzyły się już trzy wysokie porażki w tej rundzie. Jeśli zagramy ambitnie, a przy okazji nie popełnimy większych błędów, to możemy się spodziewać dobrego wyniku. Zdaję sobie jednak sprawę, że Victoria potrafi być bardzo groźna. Widziałem ją dwa razy w tym sezonie i mam świadomość jej mocnych stron, ale też i słabszych.

Bardzo ciekawie zapowiada się mecz w Leśnicy. Gospodarze, którzy są na 3. miejscu w tabeli podejmują lidera - Przyszłość Rogów. Postawa obu zespołów jest miłą niespodzianką dla ich kibiców. Trudno wskazać faworyta tego spotkania, choć gdyby wygrali goście, to odskoczą podopiecznym trenera Marka Hanzela na siedem punktów.
W Czarnowąsach dojdzie do starcia beniaminków: Swornicy i Górnika Wesoła Mysłowice. Na razie lepsza jest "Swora" i jeśli wygra, to jej zawodnicy poprawia nastroje nie tylko sobie, ale też i większości naszych pozostałych drużyn, które tak jak Górnik są w dole tabeli.
Bardzo trudne wyjazdy czekają Odrę Opole i Piotrówkę. Odra jedzie do wicelidera - Pniówka Pawłowice, a Piotrówka zagra z Polonią Łaziska. Nasze zespoły w tych spotkaniach nie są faworytami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska