Gra Saltex IV liga: Czy słabsi znów zaskoczą mocniejszych?

Sławomir Jakubowski
Sławomir Jakubowski
Tymoteusz Mizielski i jego MKS Gogolin postarają się zatrzymac lidera z Dobrzenia Wielkiego.
Tymoteusz Mizielski i jego MKS Gogolin postarają się zatrzymac lidera z Dobrzenia Wielkiego. Sławomir Jakubowski
Nieobliczalne w tym sezonie ekipy z Kietrza i Gogolina podejmują na swoich stadionach rywali walczących o najwyższe cele, a odpowiednio zagrają z trzecimi w tabeli Czarnymi Otmuchów oraz z liderem z Dobrzenia Wielkiego.

Teoretycznie goście są pewniakami do zwycięstwa, zwłaszcza TOR, który przed tygodnim rozbił Śląsk Łubniany 8-2, a po pięciu zwycięstwach z rzędu utrzymuje przodownictwo w tabeli. Co więcej w swoich szeregach ma najlepszego strzelca ligi Piotra Sobottę oraz Tomasza Komora i Daniela Wolnego, którzy zdobyli łącznie 29 z 31 bramek dla swojego zespołu.

Czarni z kolei przeplatać zaczęli wygrane porażkami, ale potknięcie z ekipą z Gogolina muszą teraz nadrobić w Kietrzu. Wyżej notowane zespoły muszą jednak pamiętać, że mecz sam się nie wygra, a o tym byli choćby przekonani piłkarze MKS-u II Kluczbork i w efekcie polegli przed tygodniem 1-6 z ostatnimi w tabeli prudniczanami.

Podobnie nastawieni muszą być zawodnicy z Graczy i Ozimka. Pierwsi zagrają z Pogonią, a drugich czeka starcie z Ligotą Turawską, która za nic nie może "ruszyć" ze zdobywaniem punktów i wciąż pozostaje z jednym na koncie.
- Ostatni mecz z Ozimkiem zagraliśmy fatalnie i potwierdziliśmy, że na wyjazdach sobie dziwnie nie radzimy - mówi trener Skalnika Grzegorz Kutyła. - Dlatego naszym celem są trzy punkty, które mogą pozwolić zbliżyć się do czołówki.

Wicelider ze Źlinic też teoretycznie powinien sięgnąć po punkty w Oleśnie, ale tak jak TOR i Czarni czeka go mecz z zespołem nieobliczalnym. OKS słabszy okres ma już chyba za sobą, a cztery zdobyte ostatnio punkty w tym jeden z Piastem Strzelce Opolskie daje nadzieję na coraz lepsze wyniki. Z drugiej strony Orzeł spisuje się nadzwyczaj dobrze, a wygrana 4-0 z Olimpią była szóstą w ostatnich siedmiu kolejkach.

Chyba każdy scenariusz jest za to możliwy w Lewinie Brzeskim, gdzie Olimpia zagra z kędzierzyńskim Chemikiem i w Łubnianach, gdzie zawita odzyskująca wigor Sparta Paczków. Śląsk będzie wyjątkowo zmobilizowany, gdyż przed tygodniem po raz trzeci w sezonie stracił osiem bramek w jednym meczu i tylko trzy punkty pozwolą odzyskać wiarę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska