Ekipa "Bogdanki" potwierdziła, że do perfekcji opanowała długie wyrzuty z autu. Także w sobotę ich stały wykonawca Kaliciak w 16. i 78. min wrzucał piłkę w pole karne, a tam Lalko strzałami głową zdobywał bramki. Z kolei trzeciego gola Lalko uzyskał sprytnym lobem. Właśnie ta bramka na 2-1 dla gości w znacznej mierze zadecydowała o końcowym wyniku. Po jej stracie gospodarze już się nie podnieśli. Zespół z Bogdanowic niepodzielnie panował na boisku i mógł wygrać nawet wyżej, bo miał kilka dogodnych sytuacji.
Drugą porażkę w sezonie poniosła Piotrówka, ale przegrał z uznawanym za jednego z głównych kandydatów do awansu - Rozwojem Katowice. Przy stanie 1-0 dla gospodarzy świetną okazję na zdobycie gola dla Piotrówki miał Onyekachi. Nie udało mu się jednak zmusić do kapitulacji golkipera Rozwoju. Ta niewykorzystana okazja zemściła się na zespole przyjezdnych. W 66. min Stranc prostopadłym podaniem uruchomił Ruckiego, a ten strzałem w "długi róg" pokonał bramkarza Piotrówki Świtałę. Drugi gol dla Rozwoju oznaczał w praktyce koniec emocji w tym spotkaniu, choć gospodarze mogli jeszcze podwyższyć wynik. Szansy nie wykorzystał jednak dwukrotnie Rucki.
Ciekawie było w Leśnicy. Bilans sześciu wcześniejszych spotkań tamtejszej drużyn i Stali Bielsko-Biała był idealnie remisowy (po dwa zwycięstwa każdej z ekip i dwa remisy). Remisowy był także bilans bramkowy. Sobotni mecz nie przechylił szali na korzyść żadnej z drużyn i zakończył się sprawiedliwym podziałem punktów. W 22. min gospodarze wyszli na prowadzenie. Bramkę pięknym strzałem z rzutu wolnego zdobył niezawodny Janczarek. Stal szybko wyrównała, ale Leśnica znów prowadziła po strzale z 25 metrów Kierdal. Korzystnego wyniku nie udało się utrzymać. Wyrównał Marcin Rejmanowski.
Wreszcie nie zawiodła Odra Opole, który wygrała na boisku dotychczasowego lidera z Pawłowic, a obie bramki zdobył Tadeusz Tyc. Poza pierwszym kwadransem, który należał do gospodarzy (okazję zmarnował Wojtków), opolanie grali bardzo mądrze. W zespole Odry dobrą partię rozgrywał Deja. Dwa razy jednak zamiast uderzać starał się podawać do Tyca i te próby były nieudane. Za trzecim razem odegrał mu już dokładnie, a Tyc strzelając z woleja nieznacznie chybił celu. Napastnik Odry dopiął jednak swego w 36. min. Po dośrodkowaniu Michniewicza strzałem głową pokonał Podolaka. Będący w znakomitej formie Tyc jeszcze raz znalazł sposób na golkipera gospodarzy. W 66. min z prawie 25 m uderzał Sikorski, Podolak niepewnie interweniował odbijając piłkę przed siebie, a na to tylko czekał Tyc, który z bliska wpakował piłkę do siatki.
Udany początek sezonu notuje beniaminek z Dobrzenia Wielkiego. Zdobył już dziewięć punktów, a trzy ostatnie dopisał po meczu z Przyszłością Rogów. TOR zaczął jednak źle. Już w 5. min bramkę po uderzeniu głową zdobył dla gości Szkatuła. Nasi piłkarze szybko się jednak podnieśli. W 12. min z rzutu wolnego dośrodkował Tracz, a gola po strzale głową zdobył Rychlik. Gospodarze prowadzili po wrzucie z autu Malika. Lot piłki przedłużył Nowacki, a najlepszy strzelec TOR-u Sobotta z bliska skierował ją do siatki. W drugiej połowie przewagę osiągnęli goście, doprowadzili do remisu, ale TOR miał w skłądzie Tracza. W 80. min dokładnie dośrodkował on z rzutu rożnego, a Błoński popisał się celną główką.
W zupełnie innych nastrojach jest Victoria Chróścice. Ostatni w tabeli zespół został rozgromiony w Jaworznie. Gospodarze już do przerwy prowadzili 3-0, a w drugiej połowie dołożyli jeszcze cztery gole. Klasą dla samego siebie był Kmiecik. Napastnik Szczakowianki momentami ośmieszał naszych piłkarzy i zdobył trzy gole.
Start Namysłów - Start Galmet Bogdanowice 1-3 (1-1)
0-1 Lalko - 16., 1-1 Ciąglewicz - 39., 1-2 Lalko - 53., 1-3 Lalko - 78.
Pniówek Pawłowice - Odra Opole 0-2 (0-1)
0-1 Tyc - 36., 0-2 Tyc - 66.
Rozwój Katowice - Piotrówka 2-0 (1-0)
1-0 Gacki - 14., 2-0 Rucki - 66.
Szczakowianka Jaworzno - Victoria Chróścice 7-0 (3-0)
1-0 Dylowicz - 13., 2-0 Kondzielnik - 25., 3-0 Kmiecik - 41., 4-0 Kmiecik - 58., 5-0 Kmiecik - 70., 6-0 Kondzielnik - 85., 7-0 Łybyk - 88.
Leśnica - Stal Bielsko-Biała 2-2 (1-1)
1-0 Janczarek - 22., 1-1 Gołąb - 27., 2-1 Kierdal - 66., 2-2 Rejmanowski - 75.
TOR Dobrzeń Wielki - Przyszłość Togów 3-2 (2-1)
0-1 Szkatuła - 5., 1-1 Rychlik - 12., 2-1 Sobotta - 32., 2-2 Robert Żbikowski - 71., 3-2 Błoński - 80.
Skałka Żabnica - Victoria Częstochowa 4-1 (2-0)
1-0 Dudka - 21., 2-0 Szafrański - 39., 3-0 Szafrański - 46., 4-0 Gdovicin - 81., 4-1 Ł. Stefański - 90. (karny)
Polonia Łaziska - Skra Częstochowa 1-0 (0-0)
1-0 Kaszok - 90.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
