Grała III liga. Odra Opole już wiceliderem

Sławomir Jakubowski
Sławomir Jakubowski
Adrian Krysian zdobył obie bramki dla Odry w starciu z zespołem z Namysłowa.
Adrian Krysian zdobył obie bramki dla Odry w starciu z zespołem z Namysłowa. Sławomir Jakubowski
Opolanie w jedynym meczu derbowym w 22. kolejce pokonali u siebie Start Namysłów 2-1.

Pierwsza część meczu w Opolu toczyła się przy sporej przewadze gospodarzy, którzy wypracowali sobie wiele dogodnych okazji do zdobycia bramek. Tylko dwie z nich, za sprawą Adriana Krysiana, zostały zamienione na gole. Zawodnik Odry nie włożył zbyt wiele trudu w ich zdobycie, gdyż w obydwu przypadkach kierował futbolówkę do pustej bramki.
Przy drugiej bramce Krysiana wielki udział miał bramkarz z Namysłowa Paweł Kuleszka, który wypuścił piłkę z rąk, a ta trafiła wprost pod nogi napastnika Odry.
- Przyznaję, bramka z mojej winy - potwierdzał Kuleszka. - Wyszedłem do piłki i byłem pewien, że ją złapię. W ostatniej chwili oślepiło mnie słońce. Nie mam pretensji do kolegów, ale jak wychodzę z bramki to powinna być asekuracja.
W 59. min Kuleszka za drugą żółtą kartkę, po faulu na Tadeuszu Tycu, musiał opuścić boisko.
Druga część była słabsza w wykonaniu futbolistów z Opola, którzy nie wykorzystali gry w przewadze.

Trzy punkty zdobył także zespół z Leśnicy, który pokonał u siebie Szczakowiankę Jaworzno 1-0. Gol padł tuż przed przerwą. Z prawej strony boiska rywali wymanewrowali Denis Sotor i Daniel Nowak. Ten drugi dośrodkował, a najstarszy z trzech braci Dyczków w zespole - Paweł, pokonał bramkarza przyjezdnych Sławomira Jeziorka ładnym strzałem głową. Leśnica ponownie pokazała walory, z których jest znana: dużą waleczność i zaangażowanie młodych zawodników. Nie było dla gospodarzy straconych piłek. Zdominowali zawodzącą w rundzie wiosennej Szczakowiankę, w składzie której nie brakuje doświadczonych zawodników. Gospodarze do przerwy powinni prowadzić wyżej niż 1-0. Paweł Dyczek jeszcze przed strzeleniem gola nie wykorzystał dogodnej okazji do zdobycia bramki, a precyzji zabrakło również Wojciechowi Dudkowi.
W drugiej odsłonie Szczakowianka zagrała już nieco lepiej niż przed przerwą. W ostatnich 10 minutach meczu zepchnęła nawet nasz zespół do obrony. Tyle, że poważniej nie zagroziła stojącemu między słupkami bramki Leśnicy Tomaszowi Kasprzikowi. Bardzo dobrze spisywali się bowiem defensorzy naszej drużyny.
Szczęście dopisało piłkarzom TOR-u Dobrzeń Wielki, którzy zremisowali 1-1 w Bielsku-Białej ze Stalą. Zespołem dominującym byli gospodarze, ale świetnie w bramce TOR-u spisywał się Grzegorz Świtała. W całym meczu przynajmniej cztery razy wychodził obronną ręką po bardzo groźnych strzałach bielszczan. W pierwszej połowie ponadto w poprzeczkę trafił Marcin Kocur, a w drugiej w słupek Michał Suda. Świtała skapitulował tylko w 35. min, kiedy to na listę strzelców wpisał się Dariusz Rucki II. Goście okazji do zdobycia gola szukali w kontratakach. W 80. min udało się po szybkim ataku wyrównać, a gola zdobył Piotr Sobotta. Tę sytuację już z trybun oglądał trener TOR-u Ryszard Remień, który został odesłany na nie za ostre protesty w 57. min. Wcześniej dobrą okazję dla naszej ekipy miał Wojciech Szydziak, ale zbyt długo zastanawiał się co zrobić z piłką.

Punkt zdobyli też piłkarze Victorii Chróścice (remis 2-2 u siebie ze Skałka Żabnica), ale nastrój w naszej drużynie po meczu był minorowy. Gospodarze szybko, bo już w 7. min objeli prowadzenie. Mariusz Stępień wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem Skałki Andrzejem Nowakowskim. Tuż po rozpoczęciu drugiej odsłony znów Stępień trafił do siatki. Mógł on strzelić więcej niż dwa gole, ale raz przestrzelił z bliska, a ponadto po dobrym podaniu Marcina Rogowskiego źle przyjął piłkę i szansa przepadła.
Victoria prowadząc 2-0 i mając okazje na podwyższenie wyniku w pełni kontrolowała mecz i wydawało się, że goście nie są w stanie nic zdziałać. Niestety dwa rzuty rożne i niepewne interwencje bramkarza gospodarzy Krzysztofa Słoneckiego sprawiły, że Skałka wyrównała. Z kornera dośrodkowywał Słowak Rastislav Planeta. Najpierw w 70. min do siatki trafił Tomasz Janik, a za drugim razem (81. min) Planeta pokonał Słoneckiego bezpośrednio z rzutu rożnego.
Wyniki 22. kolejki
Odra Opole - Start Namysłów 2-1 (2-0)
1-0 Krysian - 21., 2-0 Krysian - 45., 2-1 P. Pabiniak - 56.

Stal Bielsko-Biała - TOR Dobrzeń Wielki 1-1 (1-0)
1-0 Dariusz Rucki II - 35., 1-1 Sobotta - 80.

Skra Częstochowa - Piotrówka 2-0 (0-0)
1-0 M. Woldan - 85., 2-0 Groborz - 90.

Leśnica - Szczakowianka Jaworzno 1-0 (1-0)
1-0 Paweł Dyczek - 44.

Victoria Chróścice - Skałka Żabnica 2-2 (1-0)
1-0 Stępień - 7., 2-0 Stępień - 47, 2-1 Janik - 70., 2-2 Planeta - 81.

Victoria Częstochowa - Polonia Łaziska 0-0

Start Odra Bogdanowice - Rozwój Katowice 0-0

Przyszłość Rogów - Pniówek Pawłowice 3-1 (2-1)
1-0 Benauer - 24., 1-1 Tkocz - 39., 2-1 Robert Żbikowski - 45., 3-1 Markiewicz - 90.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska