Zespół "Swory" już kilka kolejek temu mógł się czuć III-ligowcem, bo jego przewaga jest ogromna. Matematycznie zapewnił sobie promocję w sobotę. Ma 24 punkty przewagi nad trzecią w tabeli drużyną z Olesna (do III ligi wchodzą dwie najlepsze ekipy), a do końca rozgrywek zostało siedem kolejek.
W meczu z Olimpią do siatki trafili dwaj napastnicy Swornicy: Kamil Kowalczyk i Wojciech Scisło. W obu przypadkach asystę zaliczył Adam Steczek. W 23. min dośrodkował z rzutu rożnego, a Kowalczyk głową skierował piłkę do siatki. Przy drugim golu natomiast popisał się indywidualną akcją i idealnie wystawił piłkę Sciśle, który dopełnił tylko formalności.
- Mówiliśmy o tym, że trzeba mocno pilnować Kowalczyka i to nam się udawało - przyznał trener Olimpii Jacek Mazurkiewicz. - Po tym jednak poznaje się klasowego napastnika, że potrafi nawet w takich przypadkach zdobyć gola. Wcisnął głowę gdzie trzeba i kiedy trzeba dając gościom prowadzenie. Nie ma co ukrywać, że Swornica przerasta resztę ligi i trudno przegrywając z nią odrobić straty.
"Swora" rzeczywiście zdominowała w tym sezonie rozgrywki III ligi. Bilans 20 zwycięstw i trzech remisów jednoznacznie wskazuje, że zespół ten jak najbardziej zasłużył na awans.
- Mam nadzieję, że jak już zapewniliśmy sobie awans, to poziom mobilizacji w zespole nie spadnie - mówi szkoleniowiec Swornicy Wojciech Lasota. - Chcemy zdobyć jak najwięcej punktów do końca rozgrywek.
W meczu dwóch drużyn, które liczą na zajęcie 2. miejsce i awans Polonia Głubczyce zremisowała u siebie z Pogonią Prudnik 1-1. Miejscowi rozpoczęli z animuszem i dwukrotnie otworzyć wynik mógł doświadczony Wiesław Frydryk. Po jego strzale głową piłka trafiła jednak w poprzeczkę, a następnie minęła słupek. Wreszcie w 38. min obrońcy uciekł Mateusz Kozłowski, ale Tomasz Roskosz udaną interwencją zapobiegł utracie gola. Po przerwie nadal grę prowadził zespół z Głubczyc, a prudniczanie mądrze się bronili i po przejęciu piłki starali się zainicjować kontrę. Marcin Rudzki uderzał w 58. min, ale nad poprzeczką. W 67. min Pogoni pomogli do spółki Janusz Złoczowski i Michał Berezowski, a nieporozumienie między nimi wykorzystał Paweł Masternak. Na szczęście dla gospodarzy w 79. min zrehabilitował się Złoczowski, który dośrodkował na dalszy słupek, a Frydryk w swoim trzecim podejściu zdobył bramkę na wagę remisu.
Blisko zdobycia trzech punktów był będący w czołówce tabeli Śląsk Łubniany. Po bramce Przemysława Karabina w 16. min dłogo prowadzili ze Stalą w Brzegu, ale wygranej nie "dowieźli" do końca. Już w doliczonym czasie gry Tomasz Raczyński wrzucił piłkę w pole karne, a w ogromnym zamieszaniu największym sprytem wykazał się Mateusz Fabiszewski doprowadzając do remisu 1-1.
Tylko punkt zdobył także marzący o zajęciu 2. miejsca Skalnik Gracze. Podopieczni trenera Grzegorza Kutyły zremisowali u siebie z Ligotą Turawską 1-1. Gola w doliczonym czasie gry zdobył niezawodny Zygmunt Bąk po strzale z rzutu wolnego.
Potknięcia Śląska i Skalnika wykorzystał OKS Olesno. Wygrał w Kotorzu Małym z najsłabszym w lidze Silesiusem i awansował na 3. miejsce w tabeli. Bardzo cenne zwycięstwo odniosła Polonia Nysa, która pokonała Orzeł Źlinice 2-1. Nysanie mają jednak nadal trudną sytuację w tabeli. Drugie zwycięstwo z rzędu zanotował Piast Strzelce Opolskie, który miał bardzo nieudany początek rundy wiosennej. W meczu dwóch beniaminków, których celem jest uniknięcie degradacji Orzeł Dzierżysław wygrał w Otmuchowie z Czarnymi 2-1 i już ma sporą przewagę nad zespołami ze strefy spadkowej.
Wyniki 23. kolejki
Stal Brzeg - Śląsk Łubniany 1-1 (0-1)
0-1 Karabin - 16., 1-1 Fabiszewski - 90.
Sparta Paczków - Piast Strzelce Opolskie 0-1 (0-1)
0-1 Becella - 22.
Polonia Głubczyce - Pogoń Prudnik 1-1 (0-0)
0-1 Masternak- 67., 1-1 Frydryk - 79.
Silesius Kotórz Mały - OKS Olesno 1-3 (1-1)
1-0 Gryguć - 9., 1-1 Pietrzak - 44., 1-2 Brzenska - 54, 1-3 D. Klonowski - 81.
Czarni Otmuchów - Orzeł Dzierżysław 1-2 (0-1)
0-1 Wyszyński - 41. (karny), 0-2 Broniewicz - 67., 1-2 Watras (samobójcza) - 80.
Polonia Nysa - Orzeł Źlinice 2-1 (2-0)
1-0 Krasowski - 3., 2-0 Krasowski - 20., 2-1 Tomasik - 48.
Skalnik Gracze - Ligota Turawska 1-1 (0-0)
0-1 Bacajewski - 74., 1-1 Z. Bąk - 90.
Olimpia Lewin Brzeski - Swornica Czarnowąsy 0-2 (0-2)
0-1 Kowalczyk - 23., 0-2 Scisło - 44.
Relacje ze spotkań, składy i opinie w poniedziałkowym wydaniu papierowym nto.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
