Grali dla biskupa i kuracjuszy

Redakcja
- Najlepiej połączyć jednym koncertem polsko-niemieckie pojednanie, kulturę i urodziny ks. arcybiskupa - mówi konsul Peter Eck (z lewej).
- Najlepiej połączyć jednym koncertem polsko-niemieckie pojednanie, kulturę i urodziny ks. arcybiskupa - mówi konsul Peter Eck (z lewej).
Młodzieżowa Orkiestra z Leśnicy koncertowała w piątek w Kamieniu Śl. na cześć ks. abpa Alfonsa Nossola. Występ z okazji 80. urodzin zorganizował konsul Niemiec w Opolu.

Arcybiskup Alfons Nossol jest wielkim człowiekiem, wielkim duchownym i centralną postacią pojednania niemiecko-polskiego. Cenią go europejscy politycy. Prezydent Joachim Gauck i kanclerz Angela Merkel przekazali mu życzenia urodzinowe - mówił konsul Peter Eck.

- Ja też go bardzo cenię i szanuję - dodał. - Za jego pełne serca podejście do ludzi, za to jak troszczy się o mniejszość niemiecką. Gdy muszę podjąć jakąś trudną decyzję dotyczącą mniejszości, udaję się do niego po radę. Jest mądrym doradcą, mimo że formalnie już tylko 80-letnim emerytem. W Niemczech mówimy, że emeryci nigdy nie mają czasu. Przypuszczam, że na płaszczyźnie naukowej ksiądz arcybiskup robi na emeryturze nawet więcej niż przedtem. A ponieważ to dzięki niemu odbudowano tutejszy zamek i powstało to piękne sanatorium, uznałem, że najlepiej będzie połączyć, w koncercie dla kuracjuszy, kulturę, pojednanie i jego urodziny.
Wsród publiczności na dziedzińcu Sebastianeum Silesiacum było wielu działaczy i członków TSKN.

- Nie sposób wymienić wszystkiego, co zawdzięczamy abp. Alfonowi Nossolowi - mówił Norbert Rasch, przewodniczący TSKN. - Przypomnę tylko pierwszą mszę w języku niemieckim, której nie bał się zorganizować na Górze św. Anny czy opiekę nad starszymi ludźmi i stacje Caritas. Czuliśmy się i wciąż czujemy pewni, mając go u boku. To jest nasza ostoja. Oby Bóg mu dał jak najdłużej zdrowie.
Młodzieżowa Orkiestra Dęta z Publicznej Szkoły Muzycznej w Leśnicy pod kierunkiem Klaudiusza Lissonia, to jeden z najlepszych tego typu zespołów w Polsce. Powstała w 1993 r. i ma na koncie wiele nagród krajowych i zagranicznych. We wrześniu 2011 zdobyła Grand Prix 50. festiwalu Euromusiktage w Bosel w Niemczech.

Koncert rozpoczął się utworem "Pacific Dreams" Jacoba de Haana. Zgromadzeni na dziedzińcu sanatorium kuracjusze i goście z całej Opolszczyzny gorąco oklaskiwali przeboje muzyki kinowej - tytułowy motyw z filmu "Titanic" czy słynny utwór Chucka Mangione "Dzieci Sancheza" z filmu pod tym samym tytułem z 1978 roku. Młodzi muzycy mieli też w repertuarze wiązankę największych przebojów "Abby". Koncert zakończyła "Barka".

- Koroną wszelkiej sztuki jest właśnie muzyka, to szmer wrót do raju. Muzyka jako jedyna wypowiada to, co jest niewypowiadalne, a jednak wypowiedziane być musi - mówił abp Alfons Nossol, zwracając się do muzyków. - A to wam się dzisiaj naprawdę udało. Gratuluję i gorąco dziękuję.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska