Na imprezę przyjechało 13 solistów i zespołów z całej Polski, którzy wzięli udział w przesłuchaniach konkursowych, walcząc o Grand Prix festiwalu.
- "Wrzosowisko" jest ucztą dla mieszkańców miasta i okolic lubiących słuchać poezji śpiewanej oraz piosenek znanych z turystycznych szlaków - wyjaśnia Radosław Truś, jeden z twórców przeglądu.
Każdy z artystów biorących udział w festiwalu zaprezentował trzy piosenki, które oceniane były przez jury. W tym roku jednak nie przyznano głównej nagrody.
- Żaden z wykonawców nie był na tyle dobry, aby przyznać mu Grand Prix festiwalu - tłumaczy Artur Szczęsny, jeden z festiwalowych jurorów. - Poziom był wprawdzie wyrównany, ale niższy niż w latach poprzednich.
Najlepiej z opolskich zespołów wypadł "Wielki Huczący Dom" z Kędzierzyna-Koźla, który wyśpiewał trzecie miejsce oraz nagrodę publiczności. To właśnie według jury kędzierzynianie byli jedynym zespołem, który tak naprawdę zaprezentował piosenkę turystyczną.
- Jesteśmy dumni z naszego sukcesu - mówi Adam Zagajewski, gitarzysta i wokalista zespołu. - Stratujemy na "Wrzosowisku" już nie po raz pierwszy i za każdym razem zajmujemy wyższe miejsce i to jest pocieszające.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
