Najlepiej poznał się na nich - przed 25 laty - dr Jakob Harich, immunolog z Florydy, który odkrył, że pestki grejpfruta zawierają substancję, która działa niczym antybiotyk. Dlatego może stanowić skuteczną, choć niekonwencjonalną broń przeciwko bakteriom, zwłaszcza, jeśli ktoś nie chce nadużywać antybiotykoterapii.
Grejpfrut zawiera też inne niezwykle cenne związki - bioflawonoidy. Przeciwdziałają on sklejaniu się płytek krwi i zwapnieniu naczyń krwionośnych, ponadto niszczą szkodliwe dla organizmu wolne rodniki. Te ostatnie w dużym stopniu przyczyniają się np. do rozwoju chorób nowotworowych.
Dodatkowo bioflawonoidy wpływają na obniżenie poziomu tzw. złego cholesterolu we krwi. Wspomagają również trawienie, gdyż przyspieszają przemianę materii.
Tak samo dobroczynne działanie ma miąższ tego owocu. Wpływa on pozytywnie na pracę wątroby, która produkuje dzięki niemu więcej żółci. Natomiast sok z tego owocu oczyszcza organizm z niepotrzebnych złogów i toksyn. Grejpfruty powinno się jeść zwłaszcza w czasie grypy czy z powodu zarażenia się opryszczką, gdyż podobno substancje w nich zawarte osłabiają m.in. wirusy wywołujące te choroby.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
