Grodków: pracownik spadł z wysokości [nowe informacje]

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
Poszkodowanego do szpitala zabrało Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Groźnie wyglądające zdarzenie skończyło się na złamaniu kości łopatki i wstrząśnieniu mózgu.

Mężczyzna konserwował słupy wysokiego napięcia na ul. Krzywej w Grodkowie. W sobotę po godz. 15 spadł z wysokości 11 metrów (wcześniej policjanci informowali, że było to 15 metrów - przyp. red.).

Na miejsce zadysponowany został śmigłowiec LPR, który zabrał poszkodowanego do Wojewódzkiego Centrum Medycznego w Opolu. Mężczyzna był przytomny, skierowano go jednak na obserwację, aby stwierdzić, czy nie doznał poważniejszych obrażeń wewnętrznych.

Poszkodowany miał sporo szczęścia, bo groźnie wyglądające zdarzenie skończyło się na złamaniu kości łopatki oraz wstrząśnieniu mózgu.

Przyczyny zdarzenia wyjaśniają policjanci. Już teraz wiadomo, że pracownik był zabezpieczony specjalną liną, ale ta zerwała się, co spowodowało upadek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska