Sąd Okręgowy w Opolu zobowiązał wczoraj Roberta Majcherowskiego, właściciela zamku Oppersdorffów w Głogówku, do zwrócenia nieruchomości gminie. Władze miejskie mają zapłacić Majcherowskiemu 187 tys. zł, jakie przed kilku laty zapłacił za kupno zabytku i prace remontowe. Przedsiębiorca ma jednak ponieść koszty procesu, w sumie 23 tys. zł.
Zobacz: Głogówek. Co dalej z zamkiem?
- Ten wyrok jest dla nas w zupełności zadowalający - komentuje burmistrz Głogówka Andrzej Kałamarz. - Mamy w budżecie gminy zarezerwowane 200 tys. zł na ten cel. W każdej chwili możemy sfinalizować sprawę u notariusza.
Wyrok nie jest jednak prawomocny. Robert Majcherowski może się odwołać do sądu apelacyjnego. Wczoraj przedsiębiorca ani jego prawnik nie pojawili się na ogłoszeniu sądowego rozstrzygnięcia. Nie odbierali także telefonu.
Zobacz: Głogówek. Pękają ściany kaplicy zamkowej
W sądzie Majcherowski domagał się od gminy milionowego odszkodowania. Dowodził, że tyle wydał na prace zabezpieczeniowe i remonty zamku. Powołany przez sąd biegły wyliczył koszt remontów na około 23 tys. zł.
Robert Majcherowski kupił zamek w 2006 roku. W akcie notarialnym zobowiązał się do przeprowadzenia części remontów do 2009 roku. Nie wywiązał się z tego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?