Sołtys Helena Kowa-lewicz z dumą w głosie opowiada o historycznym miejscu wsi, które zostało przez mieszkańców uporządkowane i służy jako teren rekreacji, wypoczynku i spotkań. A jest to nie byle jakie miejsce, lecz średniowieczne grodzisko otoczone fosą, która jeszcze niedawno służyła jako zbiornik przeciwpożarowy.
- Było zarośnięte chaszczami i zaniedbane - podkreśla pani sołtys. - Trzy lata temu zakasaliśmy rękawy i od razu był efekt.
Na wzgórzu po grodzisku można wypocząć i podziwiać widoki. W fosie rosną lilie wodne i pływają ryby, zaś na przyległym terenie utworzono plac zabaw dla dzieci, boiska do siatkówki, badmintona i kosza. Jest też miejsce do tańców i wspólnego grillowania oraz zaplecze sanitarne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
