Groszek zwycieżył w II LO w Opolu

Redakcja
Stoisko Peas czyli Groszka było bardzo oblegane. Teraz oni będą rządzić w szkole.
Stoisko Peas czyli Groszka było bardzo oblegane. Teraz oni będą rządzić w szkole. Paweł Stauffer
Do wyborczej walki o utworzenie samorządu uczniowskiego stanęły trzy komitety. Przez następny rok w II Liceum Ogólnokształcącym rządzić będzie...Groszek.

To był szalony tydzień w Dwójce. O toczącej się w szkole wyborczej batalii można było przekonać się już na mieście - bo prowadzące do szkoły od "Solarisa" chodniki zdobiły wypisane kredą nazwy rywalizujących komitetów wyborczych.

W szkole zaraz przy wejściu - ich trzy stanowiska, całkiem profesjonalne plakaty, baloniki, ciasteczka i napoje, którymi częstowano przechodzących. I oczywiście dużo muzyki na każdej przerwie. Kiedy jeden komitet zapraszał szkolną brać na wspólne odtańczenie belgijki w sali gimnastycznej, inny organizował na szkolnym dziedzińcu piknik z "kiełbasą wyborczą" - a jakże, najprawdziwszą i do zjedzenia.

-Lubię wyborczy czas w szkole, bo pokazuje on ile inwencji, pomysłów i poczucia humoru mają nasi uczniowie. Najważniejsza jednak jest ich kreatywność i autentyczny zapał. Pomysły mają różne, ale są ich własne, inspirowane wyłącznie przez uczniów - podkreśla Aleksander Iszczuk, dyrektor II LO.

- Nigdy byśmy np. nie wpadli na to, że w szkole potrzebny jest bilard. Ale samorząd wyszedł z taką inicjatywą i kupiliśmy stół bilardowy. Na rozkład dzwonków też wpływ miała szkolna społeczność - dostosowaliśmy go do uczniowskich dojazdów.

Partnerem serwisu "16 plus" jest prezydent Opola.

O władzę w szkole walczyły: B.E.K.A., Peas i WSP. Pierwsza partia to Bardzo Elokwentna Koalicja Antykujońska, która przekonywała, że dobry uczeń (a takich w Dwójce nie brakuje) nie tylko z nosem w książkach siedzi, a w szkole potrzebuje też godnego miejsca do relaksu.

WSP (Wewnątrzszkolne Stowarzyszenie Prawilniaków) - partia pierwszaków - zabiegała o wymianę zegarów w salach gimnastycznych oraz organizację komersu z prawdziwego zdarzenia dla kończących - należące do tego samego zespołu szkół - gimnazjum. Ich doświadczenie z kampanii wyborczej zaprocentuje za rok.

Na razie musieli ustąpić starszym.

Wybory wygrał Peas, czyli Groszek, który miano wziął od nazwiska lidera, Michała Grochowskiego. W programie wyborczym partia miała m.in. rywalizacje sportowe z podziałem na nauczycieli i uczniów, korepetycje gimnazjalista -licealista oraz...wybory miss i mistera szkoły. Zdolni do poświęcenia są, czego dowiedli podejmując wyzwanie Ice Bucket Challenge, rzucone przez głównych rywali.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska