Groszowice. Ludzie są pozbawieni telefonów, bo w Opolu kradną kable

sxc
sxc
Mieszkańcy opolskiej dzielnicy Groszowice coraz częściej nie mogą korzystać z telefonów. Winni? Złodzieje, którzy kradną kable na potęgę.

Do ostatniej kradzieży doszło w nocy z piątku na sobotę. Złodzieje najpierw otworzyli studzienki telefoniczne na ulicy Podbornej, a potem wyciągnęli z nich miedziane kable, przy okazji uszkodzili także światłowód.

Przez wiele godzin w sporej części dzielnicy Groszowice nie działały telefony stacjonarne, stratni byli także użytkownicy internetu, w tym firmy, która działają w tej części miasta.

- Wcześniej do kradzieży doszło na kilku innych ulicach, a takie "wydarzenia" nasiliły się po zakończeniu wakacji - opowiada Marcin Gambiec, przedstawiciele stowarzyszenie Groszowice. - Ludzie, którzy dokonują kradzieży, nie zdają sobie chyba sprawy z konsekwencji. Złodzieje zostawiają otwarte studzienki i to już samo w sobie jest niebezpieczne. Po drugie może dojść do tragedii, bo gdy np. jakaś starsza osoba będzie chciała wezwać lekarza, to nie będzie mogła tego zrobić. Nie każdy przecież posiada telefon komórkowy.

Technicy - naprawiający uszkodzone linie - powiedzieli mieszkańcom, że z takim nasileniem kradzieży w Opolu jeszcze się nie spotkali.
- Usłyszeliśmy, że są tak zdesperowani, że być może niebawem część studzienek telekomunikacyjnych zostanie zaspawanych - opowiada Marcin Gambiec.

Mieszkańcy przyznają, że firma Orange - właściciel sieci - stara się szybko zakładać nowe kable. Nie potrafią jednak zrozumieć, że policja wciąż nie złapała sprawców.

- Policjanci intensywnie pracują nad tą sprawą, ale na razie nie możemy mówić o szczegółach. Prosimy mieszkańców, aby nam pomogli i jeśli mają jakieś informacje w tej sprawie, zgłaszali je nam - apeluje Maciej Milewski, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska