Groźny poranek na drogach regionu. Dachowanie za dachowaniem

Piotr Guzik
Piotr Guzik
Archiwum
Pełne ręce roboty mają w poniedziałkowy poranek pracownicy służb ratunkowych. Na terenie regionu doszło do szeregu dachowań.

Do najpoważniejszego z nich doszło kilka minut przed godz. 8 w Świerczowie. Kierowca pojazdu, którym podróżowało w sumie pięć osób, stracił nad nim panowanie. Auto wypadło z drogi i dachowało. Jedna osoba została poszkodowana.

Wcześniej, bo około godz. 7.15 na drodze wojewódzkiej nr 414, w rejonie Smolarni, auto osobowe wjechało do rowu. Nikt nie doznał obrażeń, ale zaowocowało to sporym zatorem na ruchliwej trasie Opole-Prudnik.

Do kolejnego dachowania doszło krótko przed godz. 7. Kierowca toyoty, najprawdopodobniej wskutek jazdy z nadmierną prędkością, wpadł w poślizg. Samochód wjechał do rowu i dachował. Do zdarzenia doszło w Chrzelicach.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska