Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle nie zwalnia ligowego tempa. Na jej drodze staje Ślepsk Malow Suwałki

Wiktor Gumiński
Wiktor Gumiński
Atakujący Grupy Azoty ZAKSA Łukasz Kaczmarek (nr 2) notuje bardzo udany początek sezonu.
Atakujący Grupy Azoty ZAKSA Łukasz Kaczmarek (nr 2) notuje bardzo udany początek sezonu. Mirosław Szozda
Trzeci mecz w ciągu tygodnia rozegra dziś (6.11) Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. O kolejne punkty w PlusLidze powalczy u siebie z beniaminkiem - Ślepskiem Malow Suwałki. Początek starcia w Hali Azoty o godz. 17.30.

Obie ekipy miały się ze sobą spotkać półtora tygodnia temu, na inaugurację rozgrywek w Suwałkach, ale ostatecznie zmianie uległ nie tylko termin spotkania, ale i jego gospodarz. Wszystko przez to, że nowa hala najbliższego rywala kędzierzynian nie była jeszcze gotowa do użytku.

Dlatego też do rywalizacji na Opolszczyźnie obie ekipy przystąpią już po dwóch stoczonych bojach. I zarówno Grupa Azoty ZAKSA, jak i Ślepsk Malow mogą mieć po nich powody do zadowolenia.

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zwycięsko rozpoczęła sezo...

Lepiej w tabeli wygląda położenie mistrzów Polski, którzy mecze z MKS-em Będzin oraz Jastrzębskim Węglem wygrali 3:0. Ze szczególnie dobrej strony pokazali się w tym drugim, niedzielnym starciu, nie dając w nim praktycznie dojść do głosu brązowym medalistom poprzedniego sezonu.

- Z pewnością mamy jeszcze dużo elementów do poprawy, jednak nasza gra napawa optymizmem - mówił Łukasz Kaczmarek, atakujący Grupy Azoty ZAKSA, dla oficjalnej strony klubu. - W potyczce ze Ślepskiem spodziewamy się trudnej przeprawy, bo jego zawodnicy podejdą do niej bez żadnego obciążenia psychicznego i zapewne zaprezentują swoją najlepszą siatkówkę.

O tym, że ekipa z Suwałk z pewnością nie będzie „chłopcem do bicia”, przekonała się już taka firma jak Asseco Resovia Rzeszów. W swoim pierwszym w historii meczu na najwyższym szczeblu rozgrywkowym, Ślepsk sensacyjnie pokonał bowiem na wyjeździe siedmiokrotnych mistrzów Polski 3:1.

W poniedziałek siatkarze beniaminka musieli już przełknąć gorycz porażki, ale postawili naprawdę duży opór Projektowi Warszawa. Po zaciętym boju przegrali w stolicy w czterech setach, lecz znów pokazali, że trzeba będzie mocno na nich uważać.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska