Zarówno Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, jak i Cucine Lube Civitanova bardzo pewnie wygrały swoje poprzednie spotkania w grupie C. Podopieczni Gianlorenzo Blengini’ego nie stracili ani jednego seta, w związku z czym to mistrz Włoch przewodzi tabeli. Mimo to oba zespoły mogą się poszczycić kompletem punktów, a najbliższe spotkanie będzie batalią o pierwsze miejsce i przewagę punktową nad najgroźniejszym rywalem.
O sile Lube chyba nikogo zapewniać nie trzeba, choć jeszcze niedawno drużyna miała bardzo duże problemy związane z licznymi zakażeniami koronawirusem. Z tego powodu Włosi musieli przekładać aż cztery spotkania w rodzimej lidze. Niemniej, liczba przypadków zmalała, dzięki czemu aż ośmiu siatkarzy mogło wrócić do drużyny. Obecnie jedyną osobą przebywającą na kwarantannie jest przyjmujący Jiri Kovar, zasilający szeregi dwukrotnego zwycięzcy Ligi Mistrzów od sezonu 2011/12.
Triumfatorzy najlepszej ligi świata ponownie zmierzą się z Lube, które w zeszłym sezonie okazało się minimalnie gorsze. Obie drużyny spotkały się w ćwierćfinale. W pierwszym meczu ZAKSA wygrała 3:1, natomiast w rewanżu Lube nie pozwoliło na utratę choćby seta. Dzięki zwycięstwom za trzy punkty (3:1, 0:3) o wszystkim rozstrzygnął złoty set (16:14), który zapewnił kędzierzynianom awans do półfinału.
Mecz odbędzie się w środę (12.01) o godz. 18 w Arenie Gliwice.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
