- Na dziś plan zakłada start PlusLigi w połowie września, lecz to jest nasza deklaracja, chęć, a nie pewnik. Wszyscy wiemy przecież jak niepewna jest sytuacja w Polsce i na świecie, dlatego proszę wszystkich o odrobinę cierpliwości i wyrozumiałości – powiedział Paweł Zagumny.
Dokładniej rzec ujmując, ligowa rywalizacja w nowym sezonie ma zostać zainaugurowana w weekend 11-13 września, czyli o dwa tygodnie szybciej niż zakładał pierwotny plan. Co godne podkreślenia, nie będzie już meczów ligowych rozgrywanych w środku tygodnia.
– To dla nas priorytet, by mieć jeszcze kilka dodatkowych terminów, gdybyśmy musieli np. na chwilę zatrzymać rozgrywki, gdyby trzeba było ze względów zdrowotnych przekładać jakieś terminy – tłumaczył Zagumny i dodawał: – Najważniejsze jest, by grać jak najwięcej w weekendy, bo wtedy mamy gwarancję od naszego partnera – Telewizji Polsat – że kibice będą mogli na jej antenach obejrzeć wszystkie mecze na żywo. Trudno obecnie powiedzieć, kiedy fani wrócą na trybuny, więc transmisje to dla nas bardzo ważna sprawa.
W związku z planami o zdecydowanie szybszym rozpoczęciu sezonu niż zwykle, także znacznie wcześniej ma zostać w 2021 roku wyłoniony mistrz Polski. Prezesi wszystkich klubów PlusLigi zgodnie uznali, że mamy go poznać najpóźniej w weekend 17-18 kwietnia. Wynika to poniekąd z prośby selekcjonera naszej kadry Vitala Heynena, który poprosił o więcej czasu na przygotowania do przełożonych igrzysk olimpijskich w Tokio.
- To oczywiście wariant obowiązujący w tej chwili, jest bardzo wiele czynników związanych z epidemią, które mogą go skorygować – podkreślał Zagumny. - Gdy tylko będziemy pewni, że kalendarz jest w ostatecznej wersji, przekażę go selekcjonerowi. - Najważniejsze, że w klubach jest bardzo silna wola, by jeszcze dodatkowo wesprzeć biało-czerwonych w walce o złote marzenia.
Tymczasem powoli myśląc o przygotowaniach do sezonu 2020/21, Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle właśnie ogłosiła dwa kolejne ruchy kadrowy. Mianowicie, kolejny rok w jej barwach spędzą dwaj przyjmujący: Kamil Semeniuk oraz Piotr Łukasik.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?