Zawodnik wrócił do PlusLigi po pięcioletniej przerwie. W międzyczasie występował w Modenie i Zenicie Kazań. Ostatni sezon spędził natomiast w Chinach, gdzie grał w Shanghai Bright, zdobywając z klubem wicemistrzostwo kraju.
W obliczu sprzedaży Denisa Karyagina, pozyskanie solidnego gracza na pozycji przyjmującego było kwestią czasu. Tym bardziej, że 20-letni Bułgar nie spełnił pokładanych w nim nadziei. Nawet pomimo dotychczasowej praktyki drużyny z Opolszczyzny polegającej na stopniowym budowaniu zawodników, a następnie poleganiu na nich w najtrudniejszych starciach sezonu.
Bednorz może okazać się brakującym puzzlem w układance Tuomasa Sammelvuo. Faktem jest, że przyjęcie jest w tym momencie obsadzone przez Aleksandra Śliwkę, Wojciecha Żalińskiego i Adriana Staszewskiego, natomiast przybywający z Szanghaju zawodnik z pewnością jest skory do zapewnienia wyższego poziomu i regularności gry niż Karyagin.
– Pozyskaliśmy Bartosza, żeby wzmocnić drużynę. Przechodzi do nas z ligi, która nie jest tak mocna, jak PlusLiga, więc myślę, że będzie potrzebował trochę czasu żeby zaadaptować się do nowych warunków. Jest zdrowy, zmotywowany, jak wszyscy doskonale wiedzą to bardzo dobry zawodnik. Teraz ważne jest aby wprowadzać go krok po kroku do drużyny. Wierzę, że nasi zawodnicy przyjmą go miło w drużynie. Zdajemy sobie sprawę, że Bartosz potrzebuje trochę czasu, my go jednak nie mamy zbyt wiele, dlatego dość szybko rozpoczęliśmy wspólne treningi – wypowiedział się dla klubowej strony trener Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?