Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zdobyła Superpuchar Mistrzów Polski [ZDJĘCIA]

Po pierwsze w nowym sezonie trofeum kędzierzynianie sięgnęli w szczególnej atmosferze. Ze względów bezpieczeństwa, związanych z wciąż panującą pandemią koronawirusa, zmagania w Arłamowie toczyły się bowiem bez udziału publiczności.
Do rywalizacji w turnieju zostały zaproszone zespoły, które w ostatnich 20 latach zdobywały tytuł mistrza Polski.

Pierwszego dnia zmagań, w sobotę, los połączył Grupę Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle z Asseco Resovią Rzeszów. Inauguracyjny set tego meczu pokazał, że rzeszowianie będą zdecydowanie innym zespołem niż poprzednim sezonie, który zakończyli w końcówce tabeli PlusLigi. To oni wygrali bowiem go 25:18.

W drugiej partii długo również Asseco Resovia posiadała minimalną inicjatywę, ale w kluczowym momencie gracze z Kędzierzyna-Koźla spisali się nieco lepiej i triumfowali 25:23. W kolejnych dwóch setach już wyraźnie pokazali swoją wyższość (kolejno 25:21 i 25:14).

Finałowym rywalem Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle była PGE Skra Bełchatów, która do decydującego boju awansowała po wygranej 3:0 nad Jastrzębskim Węglem.

Tak jak i w półfinale, tak i w bezpośrednim boju o trofeum kędzierzynianie przegrali pierwszego seta, tym razem 20:25.
Niepowodzenie to na tyle podrażniło jednak podopiecznych trenera Nikoli Grbica, że w kolejnych trzech partiach byli oni już nie do powstrzymania. Zwyciężali w nich kolejno do 14, 21 i 19, będąc lepszą drużyną w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła.

Najlepszym graczem turnieju został wybrany przyjmujący kędzierzyńskiego klubu Aleksander Śliwka. Na duże słowa pochwały zasłużyli jednak wszyscy, na czele z atakującym Łukaszem Kaczmarkiem i środkowym Jakubem Kochanowskim. Pierwszy pokazał, że po jego problemach zdrowotnych z ubiegłego sezonu nie ma już ani śladu. Drugi natomiast udowodnił, że bardzo szybko odnalazł nić porozumienia ze swoimi nowymi kolegami.

Dla Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle była to druga z rzędu wygrana w Superpucharze Polski. Rok temu pokonali w decydującym meczu o ten tytuł Vervę Warszawa Orlen Paliwa 3:1.

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Asseco Resovia Rzeszów 3:1 (18:25, 25:23, 25:21, 25:14)
ZAKSA: Toniutti, Śliwka, Kochanowski, Kaczmarek, Semeniuk, Smith, Zatorski (libero) oraz Staszewski, Kluth.
Resovia: Drzyzga, Szerszeń, Tameemaa, Butryn, Cebulj, Jendryk, Potera (libero) oraz Krulicki, Domagała, Woicki, Taht, Mariański (libero).

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - PGE Skra Bełchatów 3:1 (20:25, 25: 14, 25:21, 25:19)
ZAKSA: Toniutti, Śliwka, Kochanowski, Kaczmarek, Semeniuk, Smith, Zatorski (libero) oraz Kluth.
Skra: Łomacz, Ebadipour, Kłos, Filipiak, Katic, Bieniek, Piechocki (libero) oraz Petkovic, Sawicki.