- Nie trenujemy bardzo długo z takim składem i nowym trenerem, ale treningi mają swoją jakość. Mamy nowego lidera, jednak żeby się rozumieć bez słów to na pewno potrzeba więcej czasu, ale cieszymy się z tego, że wygraliśmy przed własną publicznością. Nie lekceważymy żadnego rywala, ale oczywiście mecz o Superpuchar Polski będzie bardzo ważny i na nim się teraz skupimy - skomentował dobrą postawę w dzisiejszym meczu Aleksander Śliwka
Mecz okazał się w zasadzie bez historii. Chyba, że weźmiemy pod serię meczów ZAKSY bez straty seta. Drużyna gości w zasadzie mogła się postawić jedynie w pierwszym secie, jednak to nie oznaczało równorzędnej walki. Gospodarze prowadzili grę niemalże przez cały czas, nie oddając zwycięstwa nawet przez chwilę.
Drugi set można określić mianem pogromu. 13 zdobytych punktów przez drużynę z Lublina świadczy o tym, jak nierówny był to pojedynek. Trudno nie było odnieść wrażenia, że różnica klas pomiędzy zespołami jest po prostu zbyt duża. Kędzierzynianie robili co chcieli, a na swojej drodze nie spotkali większego oporu.
Trzecia partia również szła pod dyktando kędzierzynian, choć LUK miał nieco więcej z gry. To nie zmienia jednak faktu, że mecz był kontrolowany przez gospodarzy. Można powiedzieć, że LUK grał tak, jak mu ZAKSA pozwoliła. Zawodnikiem meczu został Norbert Huber.
- Musieliśmy prezentować wysoki poziom i udało nam się to utrzymać przez cały mecz na 100%. Miałem szanse obserwować grę przeciwnika i wyciągnąć wnioski w momencie, gdy wszedłem na boisko. Cieszę się że zostałem MVP. Jest sobota, możemy odpoczywać i cieszyć się wolnym weekendem - zakończył Norbert Huber
ZAKSA Kedzierzyn-Koźle – LUK Lublin 3:0 (25:22, 25:13, 25:19)
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: Rejno, Janusz, Śliwka, Semeniuk, Smith, Kaczmarek, Shoji (libero) oraz Huber, Kalembka, Kluth, Banach, Kozłowski, Staszewski.
LUK Lublin: Sobala, Pająk, Nowakowski, Włodarczyk, Katić, Filipiak, Watten (libero) oraz Romać, Peszko, Gniecki, Wachnik.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
