Grupa B: Australia - Holandia 2-3

I to potwierdziło się na boisku, na którym Australijczycy grali odważnie od pierwszej minuty, częściej utrzymywali się przy piłce, a kiedy miał ją rywal był atakowany wysoko i agresywnie. To sprawiało, że Holendrzy grali w środku pola i nie zbliżali się do pola karnego. Tymczasem w 21. minucie Robben przejął piłkę w okolicy środka boiska i znów przebiegł pół boiska i rajd zakończył celnym strzałem.

To miał ułatwić Holendrom zadanie, a tymczasem po kilkunastu sekundach po podaniu McGowan w polu karnym piłkę bez namysłu uderzył Cahill i widzieliśmy bramkę turnieju. I na tym “Kangury" nie zamierzały poprzestać. Uderzali Bresciano i Spiranović, a ich zespół miał inicjatywę. Nagroda przyszła w 53. minucie. Karny dla Australii! Ręka Janmaata! Na 2-1 strzela Jedinak.

W kolejnych minutach cios padał za ciosem, ale bez bramkowego efektu. Źle szybką akcję rozwiązał Cahil, a po drugiej stronie po nieudanym spalonym w idealnej pozycji znalazł się van Piersie i okazji nie zmarnował. Australia się nie poddawała i powinna prowadzić 3-2 (Leckie uderzał z pięciu metrów ale klatką piersiową i wprost w bramkarza), ale gola straciła. Obrońcy i pomocnicy “rozeszli się" Depay'owi, który przymierzył z dystansu przy samym słupku.

Holendrzy w tym momencie przycisnęli, ale dwa razy bronił Ryan. Rywal próbował, ale wyraźnie słabł i już się nie uratował.

Australia - Holandia 2-3 (1-1)
0-1 Robben - 20., 1-1 Cahill - 21., 2-1 Jedinak - 54. (karny), 2-2 van Persie - 58., 2-3 Depay - 68.
Australia: Ryan - McGowan, Wilkinson, Spiranović, Davidson - Leckie, Jedinak, McKay, Bresciano (51. Bozanić), Oar (77. Taggart) - Cahill (69. Halloran).
Holandia: Cillessen - Janmaat, Vlaar, de Vrij, Indi (45. Depay), Blind - de Jong, de Guzman (78. Wijnaldum), Sneijder - van Persie (87. Lens), Robben.

Sędziował Djamel Haimoudi (Algieria). Żółte kartki: Cahill - van Persie.