Grupa B: Holandia - Chile 2-0

Marcin Sabat
Marcin Sabat
Radość piłkarzy "Oranje".
Radość piłkarzy "Oranje". fifa.com
Gole rezerwowych Leroya Fera i Memphisa Depaya zapewniły reprezentacji Holandii zwycięstwo, ale obie ekipy już po dwóch kolejkach były pewne awansu do następnej fazy.

Stawką było zwycięstwo w grupie i prawdopodobne uniknięcie Brazylii. To nie był jednak wystarczający powód, aby zespoły dały z siebie wszystko. Spotkanie długo nie dostarczało emocji. Trudno powiedzieć czy to efekt osłabień, czy pierwszego zmęczenia, a może zbytniego rozluźnienia po wywalczeniu awansu.

Holendrzy sprawiali lepsze wrażenie, ale długo nie znajdowali sposobu na rywala, który przed przerwą oddał dwa niecelne strzały, a najlepsza okazję miał w drugiej połowie Alexis Sanchez. Tylko raz błysnął Arjen Robben, który uderzał także z dystansu. Obaj bramkarze nie dali się zaskoczyć, bo nie mieli prawa.

Dopiero w 78. min rezerwowy Leroy Fer po raz pierwszy doszedł do piłki i od razu umieścił ją w siatce, po tym jak głową wykończył dośrodkowanie Daryla Janmaata. Wynik w doliczonym czasie gry ustalił inny rezerwowy Memphis Depay, który wykończył akcję Arjena Robbena.

Holandia - Chile 2-0 (0-0)
1-0 Fer - 77., 2-0 Depay - 90.
Holandia: Cillessen - Janmaat, Vlaar, de Vrij, Blind - Wijnaldum, de Jong, Kuijt (89. Kongolo) - Robben, Sneijder (75. Fer), Lens (69. Depay).
Chile: Bravo - Isla, Medel, Silva, Jara, Mena - Aranguiz, Gutierrez (46. Beausejour), Diaz (70. Valdivia) - Sanchez, Vargas (81. Pinilla).
Sędziował Bakary Gassama (Gambia). Żółte kartki: Blind - Silva.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska