Zespół z Afryki Północnej wysoko pokonał Azjatów, którym przed tym meczem dawano więcej szans na zwycięstw. Boiskowa rzeczywistość zweryfikowała typy. Drużyna z Korei Południowej może mieć pretensje tylko do siebie. Przed przerwą spisywała się fatalnie w defensywie, a Algieria łatwo zdobyła trzy gole. Obrońcy i bramkarz Koreańczyków niewiele zrobili, by przeszkodzić rywalom.
Fatalnie zachowywali się zwłaszcza stoperzy - Hong Jeong-ho i Kim Young-gwon. Najpierw nie zatrzymali Islama Slimaniego, który wykorzystał dokładne dogranie Carla Medjaniego, a następnie jakby zapomnieli o Abdelmoumene Djabou. Wcześniej na 2-0 podwyższył obrońca portugalskiej Académiki Coimbra Rafik Halliche. Uprzedził on bramkarza i trafił do siatki głową.
W drugiej odsłonie Azjaci szybko zdobyli bramkę, ale odpowiedź Algierii była zabójcza i po wymianie piłki z Feghoulim Brahimi zdobył czwartą bramkę. Koreańczycy jeszcze raz się zbliżyli na dystans dwóch goli, ale na więcej nie było ich już stać. Algierii do awansu do 1/8 finału wystarczy w ostatnim meczu grupowym remis z Rosją.
Korea Południowa - Algieria 2-4 (0-3)
0-1 Slimani - 26., 0-2 Halliche - 28., 0-3 Djabou - 38., 1-3 Heung-Min Son - 50., 1-4 Brahimi - 62., 2-4 Ja-Cheol Koo - 72.
Korea Płd.: Sung-ryong Jung - Yong Lee I, Jeong-ho Hong, Young-gwon Kim, Suk-young Yun - Sung-yueng Ki, Kook-young Han I (78. Dong-won Ji), Chung-yong Lee (64. Keun-ho Lee), Ja-cheol Koo - Chu-young Park (57. Shin-wook Kim), Heung-min Son. Trener Hong-myung Bo
Algieria: M'Bolhi - Mandi, Bougherra I (89. Belkalem), Medjani, Halliche, Mesbah - Feghouli, Brahimi (77. Lacen), Djabou (73. Ghilas), Bentaleb - Slimani. Trener Vahid Halihodzic
Sędziował: Wilmar Roldan (Kolumbia). Widzów: 42.732
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?