Gruzini włamywali się do mieszkań w Opolu. Kradli gotówkę, biżuterię, monety kolekcjonerskie

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Dotychczas opolscy śledczy udowodnili zatrzymanym dwie kradzieże z włamaniami, niezatrzymanie się do kontroli drogowej i posiadanie środków odurzających. Grozi im do 10 lat więzienia.
Dotychczas opolscy śledczy udowodnili zatrzymanym dwie kradzieże z włamaniami, niezatrzymanie się do kontroli drogowej i posiadanie środków odurzających. Grozi im do 10 lat więzienia. Policja
Obywatele Gruzji wpadli w ręce opolskich policjantów w pościgu. Chwilę wcześniej nie zatrzymali się do kontroli drogowej i próbowali uciekać ulicami Opola. W samochodzie mieli łomy i wytrychy, a w wynajmowanym mieszkaniu skradzione wcześniej rzeczy.

Kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Opolu od pewnego czasu pracowali nad sprawą włamań do mieszkań, które miały miejsce w ciągu ostatnich pięciu tygodni. Wszystkie łączył taki sam sposób działania sprawców.

- Wchodzili do mieszkań tzw. metodą na wkładkę, używając wytrychów za pomocą których wyłamywali zamki i wynosili z mieszkań wszystko, co dało się szybko sprzedać - mówi młodsza aspirant Agnieszka Nierychła z Komendy Miejskiej Policji w Opolu.

Na podstawie wielu analiz i zebranych informacji funkcjonariusze ustalili, że za serią włamań stoją obywatele Gruzji.

W środę (26 maja) policjanci zlokalizowali na jednej z ulic w mieście wytypowanego volkswagena, którym jechali mężczyźni podejrzewani o włamania.

- Nasi policjanci chcieli go zatrzymać, jednak kierowca zlekceważył sygnały świetlne oraz dźwiękowe i rozpoczął ucieczkę - relacjonuje Agnieszka Nierychła.

W pewnym momencie kierowca stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w ogrodzenie. Jadący volkswagenem dalej uciekali pieszo, jednak po kilku minutach byli już w rękach mundurowych. To mężczyźni w wieku 29, 38 i 42 lat.

W samochodzie kryminalni zabezpieczyli łomy i wytrychy, a także połówki przełamanych wkładek zamków. Stróże prawa przeszukali także mieszkanie wynajmowane przez Gruzinów.

- Tam zabezpieczyli gotówkę, biżuterię, kolekcjonerskie monety i inne przedmioty pochodzące z przestępstwa oraz narkotyki - wylicza Agnieszka Nierychła.

Śledczy zaznaczają, że sprawa jest rozwojowa, a mężczyźni mogą mieć związek z kilkunastoma podobnymi przestępstwami. Sąd Rejonowy w Opolu aresztował ich już na 3 miesiące.

- Dotychczas nasi śledczy udowodnili im dwie kradzieże z włamaniami, niezatrzymanie się do kontroli drogowej i posiadanie środków odurzających. Grozi im do 10 lat więzienia - kończy Agnieszka Nierychła.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska