W najbliższym czasie 23-letni atakujący Zaksy Kędzierzyn-Koźle i reprezentacji Polski musi się poddać chemioterapii i dlatego zawiesza na kilka miesięcy sportową karierę.
- Chciałabym bardzo podziękować lekarzom ze szpitala w Koźlu, którzy szybko wykryli i dobrze zdiagnozowali chorobę, kierując Grześka na odpowiednie leczenie - powiedziała Sabina Nowosielska, prezes Zaksy. - To dla nas wszystkich wielkie zmartwienie i zaskoczenie. Proszę wszystkich, by przyjęli tę wiadomość i na jakiś czas dali Grzesiowi spokój.
Grzegorz Bociek do Zaksy trafił przed poprzednim sezonem.
W tym czasie wywalczył sobie miejsce nie tylko w drużynie klubowej, ale także w reprezentacji, prowadzonej wówczas przez Andreę Anastasiego.
Walczył z nią na mistrzostwach Europy, znalazł się też wśród wybrańców Stephane'a Antigi.
Grał w Lidze Światowej i był w szerokiej kadrze na mistrzostwa świata. Z występu wykluczyła go jednak kontuzja.
"Grzesiu jesteśmy z Tobą" - napisano na oficjalnej stronie klubu. Również w internecie w ciągu kilku minut wielu fanów napisało, że trzyma za niego kciuki oraz pyta, jak można pomóc.
- Jestem przekonana, że Grzesiek wygra z chorobą i szybko wróci do podstawowego składu - dodaje prezes Sabina Nowosielska. - Może na finały nowego sezonu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?