Grzybiarze gubią się w opolskich lasach na potęgę

Archiwum
Zaginionych grzybiarzy oprócz policjantów szukają też strażacy.
Zaginionych grzybiarzy oprócz policjantów szukają też strażacy. Archiwum
Policja apeluje do nich o rozwagę.

W ubiegłą sobotę tuż po 19.00 żona 57-letniego mieszkańca Łambinowic poinformowała dyżurnego komisariatu w Korfantowie, że jej mąż pojechał kilka godzin wcześniej na grzyby i nie wrócił. Do lasu natychmiast wysłano policyjne patrole, przewodnika z psem tropiącym z nyskiej komendy i dwie jednostki ochotniczej straży pożarnej.

W sumie kilkadziesiąt osób przeczesywało lasy w okolicach Szadurczyc, Łambinowic, Goszczowic i Jaczowic. W końcu na grzybiarza natknęli się strażacy. Odnaleźli 57-latka śpiącego na drodze. Był... pijany.

I kolejny przykład ludzkiej niefrasobliwości: ponad sześć godzin trwały poszukiwania 52-letniego mieszkańca Rudy Śląskiej, który zaginął w kompleksie leśnym w okolicy Turzy w gminie Dobrodzień.

Mężczyzny szukali najpierw przez cztery godziny znajomi. Potem jednak zawiadomili policję. Do przeszukania było ponad 20 km kwadratowych lasu. Po kilku godzinach mężczyzna zadzwonił do znajomych, że... jest już w domu, gdzie dojechał autostopem.

- W ciągu ostatniego miesiąca mieliśmy kilka podobnych akcji poszukiwawczych - mówi komisarz Marzena Grzegorczyk z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. - A przy odrobinie wyobraźni ludzi wychodzących do lasu, czas i pieniądze przeznaczone na takie działania można by spożytkować inaczej.

Dlatego policjanci apelują do grzybiarzy o rozwagę.

- Po pierwsze, nie należy wchodzić do lasu, zwłaszcza takiego, którego nie znamy, w pojedynkę - podkreśla Marzena Grzegorczyk. - Przed wyjściem oceńmy też swoje możliwości i dostosujmy do nich czas, jaki mamy zamiar spędzić na grzybach.

Pamiętajmy, by na grzybobranie zabrać ze sobą telefon komórkowy z naładowaną do pełna baterią.

- Można też dodać do stroju elementy odblaskowe - podpowiada Marzena Grzegorczyk. - W czasie zmiennej pogody lub zapadającego zmroku dzięki odblaskom będziemy bardziej widoczni. Jeśli w grzybobraniu biorą udział dzieci albo osoby starsze, przez cały czas nie należy ich tracić z pola widzenia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska