Spis treści
- Obezwładnili stróża, zakleili mu usta taśmą i ukradli akcesoria warte 100 tys. zł
- Matka, jej partner i dziadek gwałcili dzieci
- Brutalny mord w kamienicy przy ul. 1 Maja w Opolu
- 22-letni Maciej z Nysy zginął przez niewinne kłamstwo
- Syn zabił nożem myśliwskim własną matkę
- Zabił nożem swojego brata
- W ruch poszła pałka teleskopowa
- 13 lat więzienia za zabójstwo pod Ozimkiem
- Bestialskie, podwójne zabójstwo w Opolu
- Podpalił swoją partnerkę, bo uważał, że go zdradza

Obezwładnili stróża, zakleili mu usta taśmą i ukradli akcesoria warte 100 tys. zł
Początek zeszłego roku rozpoczął się od wyroku Sądu Okręgowego w Opolu w sprawie zuchwałej kradzieży z budowy obwodnicy Niemodlina.
Rabunek przebiegał w dosyć drastyczny sposób. Ochroniarz, który pracował na budowie, został pobity, związany, zakneblowany i zamknięty w stróżówce. Sprawcy unieruchomili ręce stróża plastikowymi opaskami zaciskowymi i ukradli elementy szalunkowe, które wyceniono na ponad 100 tys. złotych.
Michał D. był wcześniej karany, więc prokurator zarzucił mu działanie w ramach recydywy. Sąd pierwszej instancji skazał go na 4 lata i 6 miesięcy więzienia.

Matka, jej partner i dziadek gwałcili dzieci
Gehenna rodzeństwa z Krapkowic poruszyła czytelników portalu nto.pl. 36-letnia Katarzyna K. (matka), 47-letni Janusz Cz. (jej konkubent) i 62-letni Artur M. (dziadek) odpowiadali przed sądem za znęcanie się i molestowanie trzech dziewczynek, które wychowywali pod jednym dachem. Ustalenia śledczych ze Strzelec Opolskich były szokujące, bo pokazywały jaki horror rozgrywał się w czterech ścianach mieszkania.
Oskarżeni dopuszczali się czynów pedofilskich w latach 2016-2018. Gdy doszło do pierwszego ze zdarzeń, najmłodsza z dziewczynek miała 5 lat, a najstarsza 11 lat.
- Sprawę badał Sąd Okręgowy w Opolu, ale proces - z uwagi na dobro dzieci - toczył się za zamkniętymi drzwiami. Niemal równo dwa lata temu matka i dziadek dziewczynek zostali skazani na 18,5 roku więzienia - relacjonowała sprawę dziennikarka sądowa nto Mirela Mazurkiewicz.
Rozstrzygnięcie opolskiego sądu nie zakończyło jednak sprawy. Wszyscy oskarżeni odwołali się od wyroku, a Sąd Apelacyjny we Wrocławiu obniżył im kary: Katarzynie K. i Arturowi M. do 12 lat, a Januszowi Cz. do lat 11

Brutalny mord w kamienicy przy ul. 1 Maja w Opolu
Pod koniec stycznia na wokandę opolskiego sądu trafiła sprawa morderstwa w jednym z mieszkań w kamienicy przy ulicy 1 Maja w Opolu. Narzędziem zbrodni stał się okazały nóż kuchenny. Oskarżony mówił w Sądzie Okręgowym w Opolu, że używał go m.in. do "rąbania drewna na rozpałkę".
Feralnego dnia nóż leżał na stole, więc 50-letni dziś Dariusz M. – jak twierdził - postanowił go użyć, by postraszyć niechcianego gościa i pozbyć się go z mieszkania. Ale sprawy wymknęły mu się spod kontroli.
Przybyli na miejsce zdarzenia funkcjonariusze znaleźli 46-letniego, martwego mężczyznę z licznymi ranami kłutymi.
Sąd Okręgowy w Opolu skazał Dariusza M. na 15 lat więzienia.

22-letni Maciej z Nysy zginął przez niewinne kłamstwo
Przypadkowa śmierć 22-latka z Nysy poruszyła ludzi w całej Polsce. Pod koniec października 2018 roku Maciej spotkał się z kolegami, aby pograć w piłkę. Na parkingu jednego z marketów budowlanych zostali zaatakowani przez czterech mężczyzn.
Napastnicy mieli też ze sobą kij golfowy oraz element klucza, używanego przez mechaników. 22-letni Maciej zaczął uciekać, ale sprawcy dopadli go i pobili. Ciosy były tak silne, że kij golfowy został złamany. Skatowany student kilka dni później zmarł w szpitalu.
- W trakcie procesu na jaw wyszły szokujące kulisy zbrodni. Maciej zapewne by żył, gdyby nie z pozoru niewinne kłamstwo żony jednego z oskarżonych. Mężczyzna nie spieszył się z powrotem z imprezy do domu, więc kobieta postanowiła zwabić go fortelem. Opowiedziała mu, że jacyś chłopcy grali w piłkę i rzucali kamieniami w ich okna – relacjonowała z sądu Mirela Mazurkiewicz, dziennikarka sądowa nto.
Mąż kobiety wraz z kompanami ruszył w miasto i spotkał Macieja, który – na swoje nieszczęście - umówił się tego dnia z kolegami na piłkę. Być może napastnicy uznali, że to oni stoją za zdarzeniem, którego – jak się później okazało – nie było.
Syn zabił nożem myśliwskim własną matkę
Dawid M. z Namysłowa wpadł w szał. Przycisnął matkę ciężarem swego ciała do podłogi, a następnie zadał kobiecie kilkanaście ciosów nożem w rejon klatki piersiowej. Do zbrodni doszło 8 sierpnia 2021 r. w Namysłowie, ale proces rozpoczął się na początku 2022 r.
Dawid M. mieszkał wspólnie z matką w jednym pokoju. Od pewnego czasu relacje między nimi nie były dobre. Zarówno Irena M. jak i jej syn nadużywali alkoholu, a w domu dochodziło do scysji. Kobieta miała pretensje do syna o to, że nie pracuje i żyje na jej koszt.
Feralnego dnia również doszło do utarczki. Wraz z wypitym alkoholem robiło się coraz bardziej nerwowo. Wieczorem wybuchła kłótnia, która przerodziła się w szarpaninę, w wyniku której kobieta zmarła.
Sąd Okręgowy w Opolu skazał 38-latka na 15 lat więzienia.

Zabił nożem swojego brata
Oskarżony twierdzi, że poszedł uspokoić Jakuba, bo ten zaczął demolować mieszkanie. Wtedy brat miał się na niego zamachnąć hantlem do ćwiczeń, więc Marek chwycił za nóż i zabił. Sąd Okręgowy w Opolu uznał, że 23-latek działał z zamiarem ewentualnym, czyli godził się z tym, że jego brat może ponieść śmierć.
Padły dwa ciosy nożem kuchennym w klatkę piersiową oraz w brzuch. Jakub zmarł kilkadziesiąt minut później, mimo, że mieszkająca w tym samym budynku ciocia próbowała go ratować.
Marek U. nie mówił wówczas policjantom, że został zaatakowany przez brata. Przed sądem tłumaczył to stresem i emocjami.
Sąd wymierzył mu karę 8 lat.

W ruch poszła pałka teleskopowa
Do zdarzenia, które znalazło finał przed sądem pierwszej instancji, doszło w Kluczborku. W ocenie prokuratury nastoletni klient był winien Jakubowi T. 400 złotych, a oskarżony - chcąc go zmusić do oddania długu - bił chłopaka pałką teleskopową w głowę i tułów. Wcześniej miał mu też grozić pobiciem i śmiercią.
W tym samym procesie młody mężczyzna odpowiadał również za to, że sprzedawał poszkodowanym narkotyki, m.in. amfetaminę i marihuanę, o łącznej wartości 1,8 tys. złotych.
22-letni Jakub T. przyznał się do większości zarzutów. Z obawy przed zemstą nie powiedział od kogo miał narkotyki na sprzedaż.
Groziło mu do 15 lat więzienia. Sąd skazał go na rok i 6 miesięcy więzienia.

13 lat więzienia za zabójstwo pod Ozimkiem
51-letni Krzysztof z Antoniowa zaginął krótko przed świętami Bożego Narodzenia w 2019 roku. Trzy miesiące później jego zwłoki znaleziono w rzece Libawie. Okazało się, że został zamordowany. Przed sądem stanął Arkadiusz N., mieszkaniec tej samej wioski.
Śledztwo miało charakter poszlakowy, więc prokuratura nie ujawniała szczegółów. Z aktu oskarżenia wynika, że oskarżony miał udusić swoją ofiarę w nocy z 22 na 23 grudnia, a następnie ukryć zwłoki przy ujściu rzeki.
Tym, co obciążało Arkadiusza N. był m.in. znaleziony u niego telefon denata.
Sąd Okręgowy w Opolu skazał mężczyznę na 13 lat więzienia.

Bestialskie, podwójne zabójstwo w Opolu
Na ławie oskarżonych w marcu 2022 r. zasiadło dwóch Mołdawian i Ukrainiec. Mężczyźni w śledztwie nie przyznali się do winy i wzajemnie obciążali odpowiedzialnością za brutalną zbrodnię, w której życie straciło dwóch opolan. Gdyby powiódł się plan zatarcia śladów przez wywołanie pożaru, ofiar mogło być znacznie więcej.
Do bestialskiej zbrodni doszło 21 marca 2021 roku w jednym z bloków przy ul. Dubois w Opolu. 26-letni wówczas Artiom R., obywatela Mołdawii oraz 42-letni Roman V. z Ukrainy mieszkali i pracowali w Opolu.
Ireneusz M. – jedna z ofiar - został uderzony przez oskarżonego pięścią w twarz, a chwilę później zaatakowali go też pozostali obcokrajowcy. Swoją ofiarę bili pięściami i kopali. W sąsiednim pokoju spał w tym czasie Zygmunta M., który podnajmował lokum od Ireneusza M. Najprawdopodobniej obudzony hałasem wyszedł sprawdzić, co się dzieje, a wtedy i na niego spadł grad ciosów. Jeden z napastników bił go w głowę drewnianą nogą od taboretu.
Zygmunt M. zdołał uciec do pokoju i zatrzasnąć drzwi, ale napastnicy szybko je wyważyli. Wywiązała się szamotanina, w trakcie której Ion C. miał wielokrotnie ugodzić swoją ofiarę nożem kuchennym. Zadawał ciosy w brzuch, klatkę piersiową i szyję, powodując tym śmierć mężczyzny.
Ireneusz M. zginął od ciosów w głowę. Z ustaleń śledztwa wynika, że napastnicy splądrowali mieszkanie, a Ion C. zabrał co najmniej 6 tys. złotych oraz telefon Ireneusza M. Oprawcy, by zatrzeć ślady, wzniecili pożar, podpalając ułożone na stosach ubrania i kawałki papieru. Nim wyszli z budynku, Ion C. – zdaniem śledczych - ułożył jeszcze szalik przy drzwiach wejściowych, tak by wydobywający się z mieszkania dym nie został zauważony zbyt szybko.
- Mężczyźni zostali zatrzymani tego samego dnia w jednym z domów w Opolu. Cała trójka usłyszała zarzuty zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, w związku z rozbojem i w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie, a także spowodowanie pożaru zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób oraz mieniu w wielkich rozmiarach. W śledztwie mężczyźni nie przyznali się do winy i wzajemnie obciążali odpowiedzialnością za popełnione zbrodnie – relacjonowała Mirela Mazurkiewicz na łamach nto.

Podpalił swoją partnerkę, bo uważał, że go zdradza
Proces przed Sądem Okręgowym w Opolu był błyskawiczny i zakończył się na pierwszej rozprawie. Marek R., choć nie przyznał się do winy, został skazany na 3 lata więzienia.
Do zdarzenia doszło 21 lipca 2021 roku na terenie ogródków działkowych w Krapkowicach. Śledczy ustalili, że Marek R. rzucił w Monikę O. nasączoną łatwopalną substancją tkaninę, co spowodowało zapalenie odzieży, a w konsekwencji poparzenia II i III stopnia nóg. Mężczyzna nie przyznał się do winy.
Z relacji Moniki O. wynikało, że z oskarżonym tworzyli parę od 6-7 lat. Nie mieli gdzie mieszkać, więc spali w pustostanie i na działkach. Marek R. od kilku lat nie pił alkoholu. Feralnego popołudnia pokłócili się, choć Monika nie pamiętała o co.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
Polecane oferty
kup teraz

Garmin Venu Sq 2 Music Brzoskwiniowy (100270011)
NADGARSTKOWY CZUJNIK TĘTNA Zegarek stale mierzy tę…
kup teraz

Huawei Watch GT3 Pro Elite 46mm Srebrny
Wysokowydajny inteligentny zegarek z tytanowym kor…
kup teraz

Apple Watch 8 Cellular 41mm Grafitowy z opaską sportową w kolorze...
apple watch series 8 olśniewa dużym niegasnącym wy…
kup teraz

Huawei Watch GT 3 46 mm Active Czarny
Zachwyca designem i klasyczną estetyką, zapewniają…
kup teraz

Amazfit GTS 4 mini Czarny
Amazfit GTS 4 Mini Kompaktowy i pełen mocy Ultra p…
kup teraz

Withings ScanWatch (HWA09-model 1-All-Int)
Withings ScanwatchPierwszy hybrydowy smartwatch z …
iPolitycznie - Robert Telus o rozwiązaniu problemu zboża - skrót