Gwardia Opole bez jednego z trenerów. Michał Skórski przechodzi do Azotów Puławy

Wiktor Gumiński
Wiktor Gumiński
Michał Skórski pracował w Gwardii przez pięć lat.
Michał Skórski pracował w Gwardii przez pięć lat. Oliwer Kubus
Dotychczasowy drugi trener Gwardii Opole Michał Skórski zdecydował się rozpocząć nowe wyzwanie w swojej trenerskiej karierze. W najbliższym sezonie samodzielnie poprowadzi ekipę Azotów Puławy.

Tym samym żegna się on z opolskim zespołem po pięciu latach pracy. Rozpoczął ją przed sezonem 2014/15, trafiając do Gwardii wraz z jej obecnym szkoleniowcem Rafałem Kuptelem, kiedy ta była świeżo po spadku do 1. ligi. Przez kilka sezonów obaj wykonali kawał znakomitej roboty, bo pod ich wodzą drużyna startująca z drugiego szczebla rozgrywkowego stała się w niedawno zakończonym sezonie brązowym medalistą PGNiG Superligi.

Przez kilka sezonów obaj wykonali kawał znakomitej roboty, bo pod ich wodzą drużyna startująca z drugiego szczebla rozgrywkowego stała się w niedawno zakończonym sezonie brązowym medalistą PGNiG Superligi.

- Wiedziałem, że kiedyś nastąpi moment, w którym Michał też będzie chciał spróbować swoich sił w roli pierwszego trenera - mówi Kuptel. - W Gwardii działał ze mną właściwie na równorzędnych prawach. Zbierałem laury w postaci dwóch nagród dla najlepszego szkoleniowca PGNiG Superligi, ale Michał też miał w te wyróżnienia ogromny wkład.

O przenosinach Skórskiego do Puław głośno zaczęło się mówić o tym, jak dość niespodziewanie i nagle w Azotach upadła wizja zatrudnienia hiszpańskiego szkoleniowca Manolo Cadenasa.

- Nasz wybór padł na młodego trenera, który jednak może poszczycić się ciekawym CV - wyjaśniał dla oficjalnej stronie puławskiego klubu jego prezes, Jerzy Witaszek. - Jest przecież selekcjonerem kadry B, która jest bezpośrednim zapleczem dla pierwszej reprezentacji. Skoro Związek Piłki Ręcznej w Polsce powierzył mu tak odpowiedzialne stanowisko, to uważamy, że jest to bardzo dobra rekomendacja dla trenera.

Skórski związał się z Azotami trzyletnim kontraktem. Tym samym wciąż będzie on pracował z Antonim Łangowskim, o którego przenosinach z Gwardii do Puław było już wiadomo dużo wcześniej. W Opolu natomiast muszą szukać nowej osoby do sztabu szkoleniowego.

- Jesteśmy już po rozmowach z kilkoma kandydatami i czekamy na ich odpowiedź - zaznacza Kuptel. - Nowa zatrudniona osoba musi być oczywiście kompetentna, ale zdajemy sobie sprawę, że będzie potrzebować też trochę czasu na wdrożenie się w nasz system funkcjonowania.

Szkoleniowiec Gwardii nie chciał jednak zdradzić, czy kandydaci to osoby już doświadczone w pracy w PGNiG Superlidze, czy też dopiero zaczynające przygodę z piłką ręczną na najwyższym szczeblu w Polsce.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska